Zgodnie z planem chińska sonda Chang'e-5 rozpoczęła pobieranie próbek księżycowego gruntu. Dzięki zaawansowanej technologii, jest szansa, że urządzenie szybko pobierze odpowiedni materiał. To pierwsza tego typu misja od ponad 40 lat.
Chińska sonda Chang'e-5 we wtorek późnym wieczorem zakończyła wiercenie i rozpoczęła pobieranie próbek gruzu i pyłu z Księżyca. Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna (CNSA) ogłosiła w środę, że pierwsze w pełni zautomatyzowane pobieranie próbek na naszym naturalnym satelicie przebiega zgodnie z planem.
Zanim powróci na Ziemię, sonda pobierze około dwóch kilogramów księżycowego gruntu.
Dookoła robota
Po udanym lądowaniu na oświetlonej stronie Księżyca sonda Chang'e-5 rozpoczęła prawidłowo przygotowania, takie jak na przykład rozłożenie paneli słonecznych. By pobrać próbki, urządzenie wykorzystało także wiertło i mechaniczne ramię.
- W ujęciu globalnym jest to pierwsza bezzałogowa misja pobierania próbek na powierzchni Księżyca. Aby to osiągnąć, zaprojektowaliśmy trzy komponenty z ramieniem robota o czterech stopniach swobody. Do niego podłączone są dwa próbniki - jeden, który może osiągnąć proces wydobywania, a drugi, który pozwala na płytkie wiercenie w celu zebrania różnych rodzajów gleby księżycowej - powiedział Jiang Shuiqing, główny projektant systemu sondy księżycowej Chang'e-5.
Ramiona robota będą wielokrotne pobierać próbki w okolicy miejsca lądowania, a dzięki ich elastycznej konstrukcji, urządzenie będzie mogło "wybierać" najlepsze miejsca do pobrania materiału.
- Próbki można pobrać z całego zasięgu lądownika. Zakładając, że miejsce lądowania nie jest tak idealne, na przykład, jeśli jest duży kamień, który jest zbyt trudny do pobrania, wówczas ramiona robota mogą się poruszać, aby znaleźć bardziej przyjazne podłoże - powiedział Jiang.
- Obecnie możemy pracować dwa metry pod powierzchnią Księżyca, a następnie pobrać próbkę gleby księżycowej. Podczas operacji nie ma mowy o rozpadzie czy uszkodzeniu próbki - powiedział Wang Guoxin, inny projektant projektu.
Pierwsza od 44 lat
Materiał zapewni dalsze zrozumienie geologicznej ewolucji Księżyca i dostarczy informacji niezbędnych do lepszego zrozumienia aktywności Słońca.
Gdy próbki zostaną zebrane i bezpiecznie zapieczętowane, robot wznoszący zadokuje na orbiterze powrotnym i ostrożnie przeniesie zebraną księżycową ziemię. Następnie wraz z nią powróci na Ziemię.
Misja Chang'e-5 to pierwsza chińska misja, w której próbka materiału z innego obiektu w kosmosie ma dotrzeć na Ziemię. To także pierwsza od 44 lat misja, w której sonda ma pobrać próbkę materiału z Księżyca. Wcześniej udało się to jedynie Stanom Zjednoczonym i dawnemu Związkowi Radzieckiemu.
Autor: kw/dd / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters