Po przełomowym doniesieniu CERN-u o tym, że neutrina są szybsze od światła, pojawiły się dwie teorie obalające ten wynik. Teraz naukowcy pracujący przy Wielkim Zderzaczu Hadronów oficjalnie potwierdzają: "Po naniesieniu poprawek zasugerowanych odnośnie naszych maszyn okazało się, że cząsteczki nie przekraczają prędkości światła".
Odkrycie najpierw zakwestionowano na łamach renomowanego amerykańskiego magazynu naukowego "Science". - To zbyt luźno podłączony kabel był powodem ubiegłorocznego "odkrycia" w ośrodku badawczym CERN, że elementarne cząstki zwane neutrinami mogą pędzić szybciej niż światło - pisano powołując się na źródła zbliżone do CERN-u.
Racja, ale nie na 100 proc.
CERN 16 marca potwierdził, że po przeprowadzeniu eksperymentu po odpowiednim skalibrowaniu maszyn okazało się, że neutrina jednak nie są szybsze od światła. - Kabel rzeczywiście był obluzowany - podali badacze w oficjalnym oświadczeniu. - Ponowne testy przeprowadzimy w maju. Mamy zbyt wiele danych do przeanalizowania, żeby stwierdzić to na 100 proc. - zaznaczyli.
Oznacza to, że wciąż niepodważona pozostaje szczególna teoria względności Alberta Einsteina z 1905 r., zgodnie z którą prędkość światła jest we Wszechświecie nieprzekraczalna.
Wrześniowy przełom, 15 tys. prób
Pod koniec września 2011 roku naukowcy z CERN ogłosili, że po przesłaniu wiązki neutrin ze swojego ośrodka do oddalonego o 732 km podziemnego laboratorium we włoskim Gran Sasso w punkcie docelowym cząstki pojawiły się o 60 miliardowych części sekundy wcześniej, niż taki sam dystans mogłoby pokonać światło.
Pomiary powtarzano około 15 tysięcy razy, aż naukowcy uzyskali zadowalający, statystyczny poziom istotności, który pozwalał mówić o odkryciu. Już wtedy jednak przyznali, że do wyników własnych eksperymentów, które wywołały zdumienie świata naukowego, podchodzą z wielką ostrożnością.
Prędkość nie do przekroczenia
Zgodnie z teorią Einsteina, prędkość światła jest we Wszechświecie nieprzekraczalna. Na założeniu, że nic nie może jej przekroczyć, opiera się większa część współczesnej fizyki. Naukowcy nieustannie starają się coraz bardziej precyzyjnie zmierzyć to zjawisko, dlatego wciąż wykonują tysiące eksperymentów. Poza podważonymi teraz badaniami CERN nic nie wskazuje na to, by jakakolwiek cząsteczka mogła przekroczyć granicę prędkości światła.
Autor: ar/mj/rs / Źródło: Reuters, TVN Meteo, PAP, CERN