Po niebezpiecznym wieczorze nadeszła jeszcze groźniejsza noc. W wielu regionach pojawiły się silne burze z gradem, wyładowania i ulewy. Pokazujemy Wasze relacje przesłane na Kontakt 24.
Sobotni wieczór i noc w niemal całym kraju przyniosły bardzo niebezpieczną aurę. Szczególnie groźnie było na północy Polski, gdzie przechodziły najbardziej intensywne burze.
Wyładowaniom towarzyszyły silne opady deszczu rzędu 20-40 litrów na metr kwadratowy, lokalnie mogło spaść do 60 l/mkw. Wiatr w porywach rozpędzał się do 60-90 kilometrów na godzinę. Pojawił się także grad, który lokalnie mógł mieć średnicę większą niż pięć centymetrów.
Burze nie odpuszczają
Przez całą noc w niemal całym kraju obowiązywały ostrzeżenia meteorologiczne, w tym także trzeciego stopnia. Jak informowali synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pojawiło się ryzyko wystąpienia trąb powietrznych. Burze pozostawiły po sobie mnóstwo zniszczeń, o których można przeczytać tutaj.
Burzowa aura nie odpuszcza i także w niedzielę daje o sobie znać. Wydane zostały ostrzeżenia meteorologiczne.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy mnóstwo relacji z sobotniego wieczora oraz nocy z soboty na niedzielę.
Autor: kw / Źródło: Kontakt 24, IMGW, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24