Bagatelizujemy alerty i własne bezpieczeństwo. "Po prostu trzeba reagować"

Paweł Frątczak mówi o systemach ostrzegania
Paweł Frątczak mówi o systemach ostrzegania
tvn24
Paweł Frątczak mówi o systemach ostrzeganiatvn24

Ostatnie dni pokazały, że pomimo ostrzeżeń, które są udostępniane społeczeństwu, nie traktujemy ich z odpowiednią powagą. Przez Polskę przetoczyła się niszczycielska fala nawałnic, zginęło sześć osób.

Podobna tragedia miała miejsce w 2009 roku. Podczas tamtej nawałnicy, która rozciągała się na terenach od Dolnego Śląska po Ziemię Łódzką, na skutek huraganowego wiatru, zginęło osiem osób, a ponad 80 zostało rannych. Zniszczenia były ogromne i obejmowały duże tereny. Była to jedna z tragiczniejszych nawałnic.

W sierpniu 2007 roku nad jeziorami mazurskimi przeszedł biały szkwał. Zginęło wówczas 12 osób. Wiatr rozpędził się do 130 km/h i wywrócił ponad 40 łodzi i żaglówek. Fale na jeziorach sięgały trzech metrów. Najpierw panowały wspaniałe warunki do żeglowania. Potem nastąpiło niespodziewane załamanie pogody.

System alarmowania w Polsce

Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak w programie TVN24 "Wstajesz i Wiesz" poinformował, że ostrzeżenia są dostępne.

- Media masowe, Centra Zarządzania Kryzysowego, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który jest odpowiedzialny za monitorowanie i przewidywanie, wydają codziennie wiele ostrzeżeń. Państwo o tym mówicie, przekazujecie to w swoich serwisach informacyjnych, piszecie na paskach, mówią inne stacje radiowe, telewizyjne. Naprawdę ta informacja jest - mówi Frątczak.

Jak podkreśla, w dużej mierze bezpieczeństwo zależy od nas samych.

- Kilka tygodni temu wracałem z Bydgoszczy do Warszawy. Sprawdziłem sobie prognozę pogody, nie dlatego, że jestem strażakiem, dlatego, że dbam o własne bezpieczeństwo. Na jednym z portali, między innymi portalu IMGW. Wybrałem inną drogę, żeby uniknąć podróżowania trasą, a były przewidywane burze i silne wichury, bo wiedziałem, że przy drodze rosną drzewa. Wolałem później przyjechać lub wcześniej wyjechać. Po prostu trzeba przewidywać i reagować. Przecież niejednokrotnie mówili o tym państwa reporterzy. Sądzę, że musimy wnioski wyciągać. To samo dotyczy innych osób poszkodowanych, skupiamy się na Suszku, ale proszę zwrócić uwagę, że ucierpieli inni ludzie, i to jest też kwestia ich reakcji i naszej reakcji - dodaje Paweł Frątczak.

- Ja powiem szczerze, nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, jak służby potrafią działać. Natomiast jeśli chodzi o to, żebyśmy w każdym miejscu w Polsce moglibyśmy na półtorej godziny do przodu powiedzieć, że zdarzy się tam nieszczęście, to mam wrażenie, że na pewno w tej dekadzie nie jesteśmy w stanie tego zrobić - powiedział klimatolog, profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Jego zdaniem polska meteorologia potrzebuje doinwestowania, by zbudować skuteczny system ochrony w całym kraju.

Jak wygląda sytuacja z systemem ostrzegania?

System Sygnalizacji Ostrzegawczej przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi uruchomiono w lipcu 2011 roku. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie od 2008 roku prowadził prace nad stworzeniem pierwszego w Polsce systemu ostrzegania dla żeglarzy. To była reakcja po tragedii, do której doszło nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi.

System ten składa się z sieci 17 masztów zlokalizowanych w różnych miejscach na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Jego zadaniem jest powiadamianie żeglarzy o możliwości wystąpienia zagrożenia pogodowego.

O zagrożeniu pogodowym żeglarze są informowani rytmicznie pulsującym, żółtym światłem. Sygnał 40 błysków na minutę to komunikat „UWAGA" SPODZIEWANE BURZE I WIATR. Natomiast sygnał 90 błysków na minutę oznacza bezpośrednie niebezpieczeństwo - „NIEBEZPIECZEŃSTWO" WYSTĘPOWANIE BURZY ORAZ SILNEGO WIATRU Pulsujące światło jest widoczne na odległość do 8-9 km w każdych warunkach, nawet przy pełnym nasłonecznieniu, niemal z każdego punktu na Wielkich Jeziorach Mazurskich.

Regionalny i Krajowy System Ostrzegania

Dzięki Regionalnemu Systemowi Ostrzegania, który działa od 1 stycznia 2017 roku każdy, kto ma dostęp do internetu, telewizji publicznej lub posiada zainstalowaną bezpłatną aplikację na telefon komórkowy (smartfon), może być powiadomiony o potencjalnych zagrożeniach lub klęskach żywiołowych. Podobnie działa Krajowy system ostrzegania. Główną różnicą jest zasięg.

W Polsce jest wiele organizacji, grup pasjonatów zajmujących się meteorologią. Jak zauważyli Łowcy Burz społeczeństwo ma powszechny dostęp do telefonów komórkowych. Tą drogą przekazywane są ostrzeżenia z Krajowego i Regionalnego Systemu ostrzeżeń (KSO i RSO). Jednak należy mieć na uwadze to, że komunikaty te dotrą tylko to wybranych użytkowników, ponieważ wymagają zainstalowania aplikacji albo uruchomienia strony.

Jakie są możliwości?

Systemy radarowe i zobrazowania satelitarne są dostępne dla każdego. Tego typu narzędzia są dostępne na stronach internetowych. Dzięki nim można śledzić niemalże na bieżąco rozwój sytuacji pogodowej. Co więcej, synoptycy są w stanie przewidzieć i ostrzec przed ewentualnymi skutkami tragedii.

Te porady mogą okazać się niezwykle istotne.
Jak zachować podczas nawałnicy? Te porady mogą okazać się niezwykle istotne.TVN Meteo, zdjęcie: PAP/Grzegorz Michałowski

Arleta Unton - Pyziołek tłumaczy, jak powstała nawałnica na Pomorzu:

Arleta Unton - Pyziołek tłumaczy, co wydarzyło się w Suszku
Arleta Unton - Pyziołek tłumaczy, co wydarzyło się w Suszkutvn24
Klimatolog o nawałnicy w Suszku
Klimatolog o nawałnicy w Suszkutvn24

Autor: wd/tm / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Polsce przyszło ochłodzenie, w najbliższych dniach spodziewane są przymrozki, a miejscami nocami i o poranku chwyci mróz. Jak przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński, w tym roku zimni ogrodnicy i zimna Zośka, majowe zjawisko meteorologiczne, przyszło wcześniej niż zwykle.

Zimni ogrodnicy przyszli w tym roku wcześniej. W prognozach mróz

Zimni ogrodnicy przyszli w tym roku wcześniej. W prognozach mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

W trakcie nocy oraz nad ranem temperatura przy gruncie może spaść do -7 stopni Celsjusza - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Żółte alarmy przed przymrozkami obowiązują w 11 województwach. Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że taka aura zostanie z nami na dłużej.

Kilkanaście województw z ostrzeżeniami. Temperatura mocno spadnie

Kilkanaście województw z ostrzeżeniami. Temperatura mocno spadnie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, wtorek 06.05. Najbliższa noc przyniesie pochmurną i miejscami mroźną aurę. Nad ranem temperatura przy gruncie spadnie lokalnie do -8 stopni Celsjusza. W ciągu dnia na niebie pojawi się sporo chmur, z których może padać słaby deszcz. Najcieplej będzie na zachodzie kraju. Tam termometry pokażą 15 st. C.

Pogoda na jutro - wtorek 06.05. Przed nami zimna noc i mroźny poranek

Pogoda na jutro - wtorek 06.05. Przed nami zimna noc i mroźny poranek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Około 1800 turystów zostało ewakuowanych ze starożytnego miasta Petra w Jordanii. W niedzielę południowo-zachodnie regiony kraju nawiedziła powódź błyskawiczna. W położonym niedaleko dystrykcie Shoubak lokalne służby odnalazły ciała zaginionych turystów z Belgii.

Ewakuacja blisko 1800 turystów z ikonicznego miejsca

Ewakuacja blisko 1800 turystów z ikonicznego miejsca

Źródło:
Reuters, Newarab.com, Times Of Israel, Jordan Times

Potężna burza piaskowa sparaliżowała południowe i północne regiony Iraku. Z powodu problemów z oddychaniem kilkaset osób potrzebowało pomocy medycznej. W prowincji Dijala doszło do wypadku, w którym zginęły trzy osoby.

Rdzawa mgła ogarnęła Irak

Rdzawa mgła ogarnęła Irak

Źródło:
ENEX, Shafaq.com,

Najbliższy tydzień, tak jak jego początek, będzie pochmurny i chłodny. Zimno szczególnie poczujemy rano, kiedy temperatura przy gruncie spadnie poniżej zera. Na przełomie piątku i soboty do Polski dotrze front, niosący opady deszczu.

Pod koniec tygodnia przydadzą się parasole

Pod koniec tygodnia przydadzą się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższej nocy eta Akwarydy, rój meteorów związanych z kometą Halleya, osiągnie szczyt aktywności. "Spadające gwiazdy" poruszają się bardzo szybko, bo z prędkością aż 66 kilometrów na sekundę. "To jedne z najbardziej klimatycznych rojów meteorów w roku" - napisał Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach".

"Zamiast lecieć w dół, lecą do góry". Przed nami maksimum roju eta Akwarydów

"Zamiast lecieć w dół, lecą do góry". Przed nami maksimum roju eta Akwarydów

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W weekend nad Portugalią zaobserwowano co najmniej cztery trąby powietrzne. Zjawiska towarzyszyły burzom i wichurom, jakie przetoczyły się nad centralną i zachodnią częścią kraju. Silny wiatr wyrządził tam spore szkody.

Cztery trąby powietrzne w trzy dni. "Drzewa spadały na drogi"

Cztery trąby powietrzne w trzy dni. "Drzewa spadały na drogi"

Źródło:
PAP, observador.pt

Po majówce, która miejscami była gorąca, przyjdzie duże ochłodzenie. Co czeka nas w kolejnych tygodniach maja, kiedy przypadają zimni ogrodnicy i zimna Zośka? Sprawdź autorską prognozę temperatury na kolejne 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni. Wraca zimno, wracają przymrozki

Pogoda na 16 dni. Wraca zimno, wracają przymrozki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Krew mężczyzny, który przeżył ponad 200 ukąszeń trujących węży, może posłużyć do stworzenia wyjątkowo skutecznej antytoksyny. Aby uzyskać odporność, hodowca kilkaset razy dobrowolnie wstrzykiwał toksyny do swojego organizmu. W ten sposób wytworzył zestaw przeciwciał działających w przypadku pokąsania przez wiele gatunków.

Przez 18 lat wstrzykiwał sobie jad węży. Jego krew może ratować życie

Przez 18 lat wstrzykiwał sobie jad węży. Jego krew może ratować życie

Źródło:
BBC, ScienceAlert

Transmisja na żywo Wielkiej Wędrówki Łosi w Szwecji trwała 478 godzin. Przeprawa tych zwierząt z gór położonych na północy na letnie żerowiska przyciągnęła miliony widzów - poinformowała w poniedziałek szwedzka telewizja publiczna.

478. Tyle godzin transmitowali wędrówkę łosi

478. Tyle godzin transmitowali wędrówkę łosi

Źródło:
PAP, The Guardian

Szacuje się, że nawet 10 procent Polaków ma objawy sugerujące astmę. - Liczba ta może być niedoszacowana - powiedział dr hab. Piotr Dąbrowiecki z okazji przypadającego 6 maja Światowego Dnia Astmy. W naszym kraju chorobę tę na ogół rozpoznaje się dopiero po siedmiu latach.

Czy z astmy można "wyrosnąć"? Specjalista odpowiada

Czy z astmy można "wyrosnąć"? Specjalista odpowiada

Źródło:
PAP

Francuski wędkarz złowił w pobliżu miasta Castelo Branco we wschodniej Portugalii ogromnego suma pospolitego o wadze 102 kilogramów. Ryba ta jest na Półwyspie Iberyjskim gatunkiem inwazyjnym.

Złowił ponad 100-kilogramowego suma

Złowił ponad 100-kilogramowego suma

Źródło:
PAP, publico.pt, cmjornal.pt

Wyobraźmy sobie wiosenny spacer po mieście. Jest pogodnie, promienie słońca przesączają się przez soczyście zielone liście. Nagle naszą uwagę przykuwa jedna z rosnących przy drodze lip - na pniu drzewa wije się różnobarwna masa. Podchodzimy bliżej. Dziwne zjawisko okazuje się chmarą drobnych, kłębiących się owadów. Widok jest zaskakujący, bo możemy przysiąc, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś podobnego.

Śródziemnomorski pluskwiak podbija Polskę. Czy jest się czego bać?

Śródziemnomorski pluskwiak podbija Polskę. Czy jest się czego bać?

Źródło:
TVN24+

Burze przechodziły nad Polską w sobotę. Strażacy interweniowali kilkaset razy. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszyły dość pokaźne opady gradu. To, jak były wielkim utrudnieniem dla kierowców, można zobaczyć na nagraniu z autostrady A1.

Biało na drodze, samochody stanęły. Nagranie z A1

Biało na drodze, samochody stanęły. Nagranie z A1

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W rejonie Bieszczad w sobotę pojawił się wał szkwałowy - groźnie wyglądająca chmura, która zwiastuje nadejście burzy. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

NASA zajrzała pod "powierzchnię" Jowisza. Dane zebrane przez sondę Juno, która krąży dookoła gazowego olbrzyma, dały badaczom wgląd w procesy zachodzące w atmosferze planety. Naukowcy przeanalizowali także procesy wulkaniczne zachodzące na jednym z księżyców Jowisza, Io.

Naukowcy zaobserwowali cyklony "większe niż Australia"

Naukowcy zaobserwowali cyklony "większe niż Australia"

Źródło:
PAP, NASA

Nad częścią Polski w sobotę przechodziły burze. Strażacy interweniowali kilkaset razy, najwięcej w województwie łódzkim. Tam na skutek silnego wiatru i opadów gradu uszkodzonych zostało kilkanaście dachów. Były też miejsca, gdzie po ulewach doszło do podtopień.

Uszkodzone dachy po burzach. Osiem w jednej tylko miejscowości

Uszkodzone dachy po burzach. Osiem w jednej tylko miejscowości

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W sobotnie popołudnie nad Paryżem przeszła burza z gradem i ulewnym deszczem. Występowały utrudnienia w kursowaniu metra. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie pokazujące, jak niebezpieczna pogoda panowała w stolicy Francji.

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Źródło:
PAP, Kontakt24

W nocy z soboty na niedzielę w rejonie stanów Nowy Meksyk oraz Teksas odnotowano serię wstrząsów. Najsilniejszy z nich miał magnitudę 5,4. Zdarzenie było odczuwalne przez wielu mieszkańców.

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Źródło:
PAP, NBC News, tvnmeteo.pl

Niewielki samolot z pięcioma osobami na pokładzie musiał awaryjnie lądować na boliwijskich bagnach. Zanim udało się dotrzeć do maszyny, jej pasażerowie byli uwięzieni na podmokłym terenie przez 36 godzin, a wokół pływały drapieżne gady. Nikomu jednak nic się nie stało.

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach

Źródło:
BBC, Reuters

Wiosna w pełni, wraz z nią pojawiają się kleszcze i ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi przez te pajęczaki. Wirusolożka i immunolożka profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska mówiła na antenie TVN24, że obecnie niebezpieczeństwo związane z tymi pasożytami występuje nie tylko w lasach, jak bywało wcześniej.

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Burze przechodziły w piątek nad częścią Polski. Strażacy interweniowali ponad 300 razy, głównie usuwając połamane gałęzie. Przejściu zjawisk towarzyszyły groźnie wyglądające zjawiska - w województwie podlaskim na niebie pojawił się wał szkwałowy. Jego nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24, PAP

3 maja w Polsce przypada Dzień Długu Ekologicznego 2025. To dzisiaj wyczerpana zostanie przypisana dla naszego kraju pula zasobów naturalnych. Po tym będziemy zużywać to, czego natura nie zdąży odnowić, co przyczynia się miedzy innymi do pogłębiania kryzysu klimatycznego.

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Źródło:
PAP

W świetle danych meteorologicznych z ostatnich dekad majówki w Polsce to często całe spektrum zjawisk pogodowych, jakie pojawiają się w ciągu całego tego miesiąca, jak i w ciągu całej wiosny. Maj to miesiąc, w którym odnotować możemy zarówno rekordy zimna, jak i ciepła. Zarówno w XX wieku, jak i w ostatnich dekadach na początku maja napływały do naszego kraju masy powietrza z Arktyki, niosące opady śniegu oraz mróz. Płynęły również masy powietrza zwrotnikowego znad północnej Afryki, niosące wzrost temperatury do 30 stopni Celsjusza.

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Źródło:
TVN24+

W piątek na terenie rezerwatu "Źródliska Jasiołki" niedaleko Woli Wyżnej, w pobliżu granicy ze Słowacją, wybuchł pożar. Strażacy gasili go blisko pięć godzin.

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Organ zajmujący się ochroną praw człowieka bada doniesienia, według których ​​ponad 100 dzieci w indyjskim mieście Mokama zachorowało po zjedzeniu szkolnego obiadu. W posiłku znaleziono martwego węża.

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Źródło:
BBC

Arapaima to jedna z największych na świecie słodkowodnych ryb. Jak alarmują brazylijscy naukowcy, gatunek szybko rozprzestrzenia się w tamtejszych rzekach, wpływając negatywnie na lokalne ekosystemy. Pokaźnych rozmiarów ryba jeszcze kilkadziesiąt lat temu była uznawana za wymarłą.

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Źródło:
PAP, UOL, DOL, tvnmeteo.pl

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ma wejść w atmosferę Ziemi w drugim tygodniu maja. Obiekt, który miał zebrać informacje na temat atmosfery Wenus, na skutek problemu technicznego spędził ponad pół wieku na orbicie okołoziemskiej. Badacze wciąż nie wiedzą, w którym miejscu mogą spaść fragmenty sondy - a niewykluczone, że i cały obiekt.

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", space.com, EarthSky