Najnowsze analizy wskazują, że ciała niebieskie na przykład asteroidy uderzają w Ziemię losowo. To oznacza, że nigdy nie wiadomo, kiedy w nas uderzą. Wcześniej rządziła teoria stanowiąca, że większe asteroidy uderzają w Ziemię cyklicznie, raz na około 26 milionów lat.
Pod koniec XX wieku naukowcy stwierdzili regularność uderzeń asteroid w Ziemię. Analizy kraterów uderzeniowych wskazywały na to, że powstawały one średnio raz na 26 milionów lat. Specjaliści łączyli to z teorią Nemesis, czyli hipotetycznej gwiazdy towarzyszącej Słońcu. Jej istnienia nigdy nie udowodniono, a jedynie zasugerowano je na podstawie regularności w występowaniu masowych wymierań w historii Ziemi.
Eksperci przypuszczali, że orbita Nemesis jest wydłużona, a cykliczne wymieranie na Ziemi miałoby być powiązane z przybliżaniem się nieznanej gwiazdy do Słońca, co według przypuszczeń, dzieje się co około 26 milionów lat. Zbliżenie Nemesis powodowałoby tym samym destabilizację orbit odległych komet i wyrzucanie ich w kierunku centrum Układu Słonecznego, znacznie zwiększając prawdopodobieństwo zderzenia Ziemi z dużym obiektem. Jednak niemieccy naukowcy obalają tę teorię, sądząc, że uderzenia ciał niebieskich w naszą planetę nie są cykliczne.
- Stwierdziliśmy, że asteroidy nie uderzają w Ziemię w równych odstępach czasu - powiedział Matthias Meier z Instytutu Nauki o Skał i Geochemii Politechniki Federalnej w Zurychu.
Zaburzony cykl
Obecnie znamy około 190 kraterów uderzeniowych, których średnice wynoszą od kilku metrów do ponad 100 kilometrów. Matthias Meier wraz z Sanną Holm-Alwmark z Uniwersytetu w Lund w Szwecji przeanalizowali kratery powstałe na Ziemi w ciągu ostatnich 500 milionów lat. Holm-Alwmark stwierdziła, że wiek 22 kraterów początkowo źle określono. Tym samym zaburzyło to cykl uderzeń asteroid w Ziemię, określony na około 26 milionów lat.
Naukowcy podkreślili, że niektóre z kraterów mają niemalże ten sam czas powstania. Eksperci przytaczają przykład meksykańskiego krateru Chicxulub, który powstał 66 milionów lat temu i jest powiązany z wyginięciem dinozaurów. Tymczasem krater Bołtysz na Ukrainie powstał niemalże w tym samym czasie. Meier sądzi, że mogło do tego dojść, ponieważ Ziemia znalazła się na trasie planetoid.
- Nasza praca wykazała, że tylko niektóre kratery z tych, które odkryliśmy i analizowaliśmy, mogą wskazywać na pozorną okresowość - powiedział Meier, tłumacząc tym, że wcześniejsze analizy dotyczące cykliczności uderzeń asteroid są nietrafne.
Autor: AD/rp / Źródło: sciencedaily.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock