30 marca planetoida 2017 FJ101 przeleciała obok Ziemi w odległości mniejszej niż ta dzieląca nas od Księżyca. To już trzynasty wykryty bliski przelot planetoidy lub meteoroidu w 2017 roku.
Pierwszy raz 2017 FJ101 została zaobserwowana 25 marca. Moment jej największego zbliżenia do Ziemi nastąpił 30 marca o godzinie 9.30 czasu polskiego.
Planetoida zbliżyła się wtedy do Ziemi na odległość 325 087 km. To bliżej niż Księżyc, którego średnia odległość od naszej planety to 384 400 km.
Średnica 2017 FJ101 wynosi około ośmiu metrów. Zdaniem naukowców obiekt jest na tyle mały, że nie byłyby w stanie wyrządzić większych szkód w przypadku wejścia w atmosferę Ziemi.
Istnieje jednak bardzo duże prawdopodobieństwo, że pewne fragmenty planetoidy dotrą do powierzchni naszej planety.
To nie pierwszy raz
To już trzynasty wykryty bliski przelot planetoidy lub meteoroidu w 2017 roku. Możemy spodziewać się kolejnych kilkudziesięciu.
W 2016 roku wykryto przynajmniej 45 bliskich przelotów.
Być w gotowości
Naukowcy próbują stworzyć plan na to, jak działać w sytuacji, w której obiekt z kosmosu uderzyłby w Ziemię. Szczególnie ważne jest opracowanie planu na wypadek późnego dostrzeżenia takiej możliwości. Póki co NASA, czyli amerykańska agencja kosmiczna, twierdzi, że nie jesteśmy przygotowani na ewentualne uderzenie.
Autor: agr, ao/map / Źródło: dailymail.co.uk, livescience.com