15 godzin na głębokości 101 metrów. Weteran wojenny popłynie przy dnie Hańczy

Sebastian Marczewski o planach przepłynięcia jeziora Hańcza
Sebastian Marczewski o planach przepłynięcia jeziora Hańcza
TVN 24
Sebastian Marczewski o planach przepłynięcia jeziora HańczaTVN 24

Sebastian Marczewski, nurek głębinowy i weteran wojenny, w przyszłym roku zamierza dokonać czegoś, czego nie podjął się jeszcze nikt - w ciągu kilkunastu godzin przepłynąć przy dnie jeziora Hańcza znajdującym się ponad 100 metrów pod powierzchnią.

Rekord, jaki zamierza pobić Sebastian Marczewski, nurek, będzie wymagał nadzwyczajnego wysiłku i umiejętności bardzo zaawansowanego nurkowania. Polegać będzie na przepłynięciu jeziora Hańcza wzdłuż na dystansie 5,5 km na głębokości 101 metrów.

- Pomysł zrodził się już kilka lat temu. Na jeziorze Hańcza nurkuję od 1996 roku - powiedział Marczewski. - Jestem instruktorem, moje korzenie sięgają tego jeziora - wyjaśniał. - Ono zawsze mnie w pewien sposób magnetyzowało - dodał.

15 godzin na dnie

Przez około 15 godzin mężczyzna będzie przebywać w wodzie o temperaturze zaledwie 4 st. C.

- 11 godzin potrwa sama dekompresja - podkreślił. Dekompresją nazywa się zmianę ciśnienia z wysokiego na niskie w trakcie którego następuje proces usuwania gazów nagromadzonych w organizmie nurka podczas oddychania w warunkach podwyższonego ciśnienia. W wyniku bezpośredniego wynurzenia w tkankach mogą powstać pęcherzyki azotu, które mogą wywołać zatory, niedotlenienie partii organizmu, czy rozerwanie tkanek (tzw. choroba dekompresyjna). Objawy mogą pojawić się bezpośrednio po gwałtownej dekompresji ale także po latach, np. w postaci kruchości kości.

Wyzwanie

Nurkowanie rozpocznie się od północnego zbocza. Trasa będzie biegła wzdłuż najgłębszej niecki w stronę południową. Jako że Hańcza jest polodowcowym jeziorem rynnowym, w jego przejrzystych wodach można zobaczyć piękne ściany i osuwiska skalne. Jednak już na około 30 metrach promienie słoneczne przestają docierać, więc około 80 procent nurkowania odbędzie się w niemal zupełnych ciemnościach.

Jak wyjaśnił Sebastian Marczewski, na całej długości jeziora będzie rozciągnięta 4,5-kilometrowa lina o odpowiedniej grubości i wyporności. Nurek przy pomocy podwodnego skutera będzie przemieszczał się z prędkością 50 m/min., dokonując co jakiś czas przy pomocy nurka wspierającego wymiany butli w jednym z banków gazów, rozmieszczonych po drodze. Najgłębsza niecka, znajdująca się 100 metrów pod powierzchnią wody ma 500 metrów długości, a jej pokonanie zajmie mężczyźnie około 20 minut.

Dekompresja

Podczas swojego pobytu na dnie nurek będzie zużywał 220 litrów gazu na minutę (dla porównania w normalnych warunkach atmosferycznych człowiek zużywa ok. 20 l/min). Aby uniknąć choroby dekompresyjnej obowiązkowe jest przestrzeganie planowych przystanków dekompresyjnych podczas wynurzania. Obowiązkowy postój nastąpi co 3 metry około 20 razy.

O dziwo największe niebezpieczeństwo czyha na ostatnim przystanku, znajdującym się na głębokości 6 metrów. Śmiałkowi grozić będzie zatrucie tlenem w postaci mózgowej, co może prowadzić do drgawek i zgonu. Dlatego na tym poziomie trzeba będzie pozostać przez 2 godziny.

- Po wynurzeniu absolutnie nie wolno podejmować żadnego wysiłku ze względu na ryzyko wystąpienia choroby dekompresyjnej - powiedział Sebastian Marczewski.

Doświadczony nurek zdaje się nie obawiać komplikacji zdrowotnych.

- Uraz ciśnieniowy płuc wykluczamy, bo to się zdarza tylko początkującym nurkom, a ja to robię od 20 lat. Ale mogę zasłabnąć, może mi się też zrobić niedobrze - wymieniał niebezpieczeństwa Marczewski. - To tylko życie. Dlatego trenujemy żeby wyeliminować wszelkie ryzykowne niuanse. Ten projekt jest po prostu skazany na sukces - dodał.

Wsparcie techniczne

Do powodzenia akcji przyczyni się wiele osób. Specjalistyczny robiony na zamówienie sprzęt Sebastian Morawiec zawdzięcza sponsorom i patronom. Jednym z nich jest Lucjusz Nadbereżny, prezydent rodzinnego miasta nurka, który bez mrugnięcia okiem zdecydował się wesprzeć wyczyn "stalowego człowieka ze Stalowej Woli".

W biciu rekordu pomoże mu specjalistyczny sprzęt i wykwalifikowana 20-osobowa ekipa składająca się z lekarzy, nurków i osób odpowiedzialnych za stronę techniczną. Do dyspozycji będzie także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Suwałk, który w razie komplikacji zapewni transport do komory dekompresyjnej znajdującej się w Gdyni.

-Zabiorę ze sobą na raz 7 butli, skutery poruszające się z maksymalną prędkością 100 m/min., a ciężar całego sprzętu, który będę miał na sobie, wynosi około 200 kg - poinformował Marczewski. - Musimy być przygotowani na każdą okoliczność. Tam pod wodą wszystko musi zostać zdublowane. Dlatego nurkuję z pięcioma latarkami a nie z dwoma - dodał.

Wartość naukowa

Wyczyn będzie miał wartość także naukową. Na prośbę nurka wchodzący w skład zespołu prof. Dariusz Popielarczyk z Uniwersytetu Warmińsko-mazurskiego wykonał niezwykle dokładne pomiary jeziora Hańcza.

- Początkowo nastawiałem się na nurkowanie powyżej 20 godzin. Profesor przedstawił mi bardziej optymistyczny scenariusz - zaznaczył Marczewski.

Podczas bicia rekordu prof. Popielarczyk będzie miał możliwość śledzenia trasy pokonywanej przez nurka za pomocą podglądu na żywo, co pomoże dostarczyć nowych danych do badań jeziora.

Przygotowania

Chociaż bicie rekordu nurek zaplanował dopiero na 30.07.2016, przygotowania już się rozpoczęły. Pierwsze kilkugodzinne nurkowania w Hańczy na głębokości 60-70 metrów odbędą się już w przyszłym miesiącu.

- W październiku odbieram sprzęt i jadę na Hańczę. Przez kolejne trzy tygodnie będą przeprowadzane różne próby. Będę miał ponad 20 tys. litrów gazu. i pełne zabezpieczenie. Koszt jednego takiego nurkowania to ok. 10 tys. zł.

Poza tym niezbędne jest przygotowanie wytrzymałościowe i prowadzenie zdrowego trybu życia.

- Samo przebywanie około 15 godzin pod woda jest ogromnym wyzwaniem fizycznym. Dlatego bardzo dużo ćwiczę, dużo pływam i zdrowo się odżywiam zgodnie z dietą opracowaną specjalnie dla nurków - dodał Marczewski.

Stalowy człowiek ze Stalowej Woli

Sebastian Marczewski ze Stalowej Woli swoją przygodę z nurkowaniem rozpoczął 20 lat temu po tym jak eksplozja miny w Afganistanie uszkodziła mu kręgosłup. Każdej swojej pasji poświęcał się bez pamięci. Zamiłowanie do alpinizmu wysokogórskiego jeszcze przed wypadkiem zaprowadziło go na połowę szczytów Korony Świata.

Jak sam podkreśla, zawsze pociągało go ryzyko, a jeśli coś robi to tylko na sto procent. Nurkowanie techniczne daje mu możliwość przeżycia niezwykłej przygody.

Sebastian Marczewski jest pierwszym weteranem poszkodowanym w Wojsku Polskim, który został instruktorem nurkowania i który zamierza pobić rekord, schodząc na głębokość 101 m.

I to nie koniec wyzwań, które stawia przed sobą mężczyzna. Już teraz planuje pobicie kolejnego rekordu, a nawet rozważa napisanie książki. Trzymamy kciuki!

Autor: ab,stella/map / Źródło: stw24.pl, echodnia.eu

Źródło zdjęcia głównego: deepdiverseba.pl

Pozostałe wiadomości

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed upałem. Alarmy drugiego stopnia zostały wydane w zachodniej i południowej Polsce. Męczący skwar ma potrwać co najmniej do piątku.

Uwaga na skwar. Alarmy IMGW drugiego stopnia

Uwaga na skwar. Alarmy IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Maksimum roju Perseidów rozświetli niebo nad Polską. W nocy z wtorku na środę możemy spodziewać się największej częstotliwości meteorów. To niejedyny rój, jaki pojawia się na sierpniowym niebie.

Przed nami wyjątkowa "noc spadających gwiazd"

Przed nami wyjątkowa "noc spadających gwiazd"

Źródło:
PAP, Time And Date, tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

Foki wylegiwały się w okolicach plaży w Mikoszewie (woj. pomorskie). To jedyne miejsce, gdzie możemy zobaczyć w Polsce te ssaki w środowisku naturalnym. Dla wielu osób zaskoczeniem może być imponująca liczba osobników, jaką uchwycono na nagraniu.

Foczy relaks nad Bałtykiem. 800 zwierząt na jednym nagraniu

Foczy relaks nad Bałtykiem. 800 zwierząt na jednym nagraniu

Źródło:
Hello Mierzeja, Fokarium UG

Trwa walka z ogniem na wyspie Zakynthos w Grecji. Jak podały lokalne media, konieczne było ewakuowanie co najmniej jednego hotelu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania unoszącego się nad wyspą dymu i szalejącego ognia.

Ogień blisko greckiego kurortu. Ewakuacja turystów

Ogień blisko greckiego kurortu. Ewakuacja turystów

Aktualizacja:
Źródło:
protothema.gr, ekathimerini.com, Kontakt24

Nadchodząca fala upałów, która w ostatnich dniach spowodowała w Europie rekordowe temperatury powietrza, już jutro dotrze do Polski. W czwartek upał zacznie się zbliżać do Polski, by w piątek osiągnąć apogeum. Meteorolodzy nie wykluczają wydania ostrzeżeń przed upałem najwyższego stopnia.

Nadciąga skwar. Tak gorąco w tym roku jeszcze nie było

Nadciąga skwar. Tak gorąco w tym roku jeszcze nie było

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli środę 13.08. Najbliższa noc będzie pogodna i ciepła. Na niebie pojawi się niewiele chmur, a termometry wskażą minimalnie od 11 do 15 stopni Celsjusza. W ciągu dnia dominować będzie słoneczna, upalna aura. W niektórych regionach temperatura maksymalna przekroczy 30 st. C.

Pogoda na jutro - środa, 13.08. Przed upalnym dniem czeka nas pogodna noc

Pogoda na jutro - środa, 13.08. Przed upalnym dniem czeka nas pogodna noc

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 40 stopni Celsjusza pokazały we wtorek termometry na południu Francji. W kilku miejscach padły tam historyczne rekordy ciepła. Upał doskwiera także w pozostałych regionach kraju. W większości z 96 departamentów obowiązują czerwone i pomarańczowe alarmy przed wysokimi temperaturami.

Francja rozgrzana do czerwoności. Padły rekordy

Francja rozgrzana do czerwoności. Padły rekordy

Źródło:
France24, PAP

Do Polski zbliża się fala upałów. Według prognoz od środy termometry w części kraju mogą pokazywać wartości powyżej 30 stopni Celsjusza. Takie warunki to obciążenie i wyzwanie dla naszego organizmu. Eksperci zaznaczają, że w tym czasie warto dywersyfikować źródła płynów.

Sama woda to za mało. Jak dbać o nawodnienie podczas upału?

Sama woda to za mało. Jak dbać o nawodnienie podczas upału?

Źródło:
PAP

Grupa naukowców, pracująca na Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego, odkryła ciało zaginionego w 1959 roku brytyjskiego badacza. Analiza DNA wykazała, że to Dennis "Tink" Bell, który zaginął w wieku 25 lat podczas ekspedycji na Antarktydzie. Oprócz ludzkich szczątków znaleziono także różne przedmioty, w tym zegarek, radio oraz fajkę.

Odnaleźli szczątki badacza. Zaginął ponad 60 lat temu

Odnaleźli szczątki badacza. Zaginął ponad 60 lat temu

Źródło:
BBC, PAP, Arctowski Polish Antarctic Station

Amerykańscy meteorolodzy z uwagą przyglądają się tropikalnej burzy Erin, która uformowała się nad wschodnimi regionami Oceanu Atlantyckiego. Zdaniem ekspertów żywioł w najbliższych dniach wzmocni się i może stać się pierwszym huraganem w tym sezonie atlantyckim. Żywioł pod koniec tygodnia ma dotrzeć nad Karaiby.

To może być pierwszy huragan w tym roku

To może być pierwszy huragan w tym roku

Źródło:
CNN

Spektakularne uderzenie pioruna w pobliżu autostrady zostało uchwycone przez kamerę samochodową. Do zdarzenia doszło w amerykańskim miasteczku Mount Pleasant w Karolinie Południowej.

Piorun uderzył w pobliżu jadących samochodów. Zobacz nagranie

Piorun uderzył w pobliżu jadących samochodów. Zobacz nagranie

Źródło:
Reuters, Queen City News

W Hiszpanii trwa walka z pożarami. Z powodu zagrożenia ewakuowano ponad dwa tysiące osób. Jedna osoba zmarła w wyniku pożaru w podmadryckiej miejscowości Tres Cantos.

Hiszpania w ogniu. Nie żyje jedna osoba, tysiące zostało ewakuowanych

Hiszpania w ogniu. Nie żyje jedna osoba, tysiące zostało ewakuowanych

Źródło:
Reuters, PAP

Temperatura mórz u wybrzeży Wielkiej Brytanii jest rekordowo wysoka. W wodach pojawiły się nowe gatunki - ośmiornice, tuńczyki i meduzy. Bryce Stewart, naukowiec z Marine Biological Association w Plymouth uważa, że ekosystem jest w fazie zmian.

Rekordowo ciepłe wody. Pojawiły się nowe gatunki

Rekordowo ciepłe wody. Pojawiły się nowe gatunki

Źródło:
PAP, BBC

W poniedziałek strażacy walczą z pożarem roślinności na wybrzeżu Chorwacji. Ogień pojawił się w pobliżu miejscowości turystycznych. Z pożarami zmagają się także inne kraje na Bałkanach.

Ogień blisko kurortów na wybrzeżu Chorwacji

Ogień blisko kurortów na wybrzeżu Chorwacji

Źródło:
Reuters

W niedzielną noc miasto Meksyk nawiedziła potężna burza. Deszcz zalał między innymi międzynarodowy port lotniczy, który został wyłączony z użytku na kilka godzin. Część lotów została przekierowana na inne lotniska.

Woda lała się z sufitu. Lotnisko stanęło

Woda lała się z sufitu. Lotnisko stanęło

Źródło:
Reuters, milenio.com

Z powodu upałów w Iraku doszło do poważnej awarii sieci energetycznej. Dotknęła ona między innymi prowincję, do której z powodu uroczystości religijnych ściągają miliony pielgrzymów. Główny producent energii w kraju zaczął stopniowo przywracać dostęp do prądu.

50-stopniowe upały doprowadziły do poważnej awarii

50-stopniowe upały doprowadziły do poważnej awarii

Źródło:
PAP, Reuters

Do szpitala w Rzymie trafił czterolatek, który został znaleziony nieprzytomny w samochodzie zaparkowanym na słońcu. Jego życia nie udało się uratować. To kolejna ofiara tegorocznych upałów we Włoszech.

Upały we Włoszech. Zmarł czterolatek

Upały we Włoszech. Zmarł czterolatek

Źródło:
PAP, ansa.it

W północno-zachodniej hiszpańskiej wspólnocie autonomicznej Kastylia i Leon wybuchło kilkanaście pożarów lasów. W niedzielę pojawiły się ogniste wiry, które utrudniły walkę z żywiołem. Władze ewakuowały setki mieszkańców.

Ogniste wiry strawiły wiekowe kasztanowce

Ogniste wiry strawiły wiekowe kasztanowce

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, El Pais

Silne burze, które przetoczyły się przez wschodnią część Nebraski, spowodowały poważne zniszczenia i śmierć jednej osoby. W wyniku porywistego wiatru uszkodzone zostały budynki więzienia stanowego w Lincoln, kilkuset osadzonych trzeba było ewakuować.

Wiatr zerwał dach więzienia. Nagranie

Wiatr zerwał dach więzienia. Nagranie

Źródło:
Reuters, BBC, The Guardian

Południową Japonię nawiedziły ulewne deszcze. W wyniku opadów doszło do powodzi i osunięć ziemi. Z powodu gwałtownej aury na wyspie Kiusiu zawieszono kursowanie pociągów.

Rekordowe opady. Wstrzymano kursowanie szybkich pociągów

Rekordowe opady. Wstrzymano kursowanie szybkich pociągów

Źródło:
Reuters, NHK, The Japan Times

W najbliższych dniach czekają nas iście afrykańskie upały. Najgoręcej będzie w czasie długiego weekendu. Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami fala afrykańskich upałów

Pogoda na 16 dni: przed nami fala afrykańskich upałów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Francja przygotowuje się na apogeum trwającej fali upałów. W poniedziałek w części kraju termometry pokażą ponad 40 stopni Celsjusza. 41 departamentów zostało objętych pomarańczowymi ostrzeżeniami przed skwarem.

Apogeum upałów. Wydano ostrzeżenia najwyższego stopnia

Apogeum upałów. Wydano ostrzeżenia najwyższego stopnia

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W niedzielę zachodnią Turcję nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,1. W jego wyniku jedna osoba zginęła, a kilkadziesiąt zostało rannych. Lokalne media podały, że wstrząsy były odczuwalne w wielu prowincjach, a także w Stambule.

Trzęsienie ziemi w Turcji. Ofiara śmiertelna, wielu rannych

Trzęsienie ziemi w Turcji. Ofiara śmiertelna, wielu rannych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN Turk, PAP, BBC

Pożar wybuchł na terenie wzgórza Arthur's Seat położonego w centrum Edynburga. Nad miastem unosił się gęsty, duszący dym. Policja apeluje do mieszkańców i turystów o unikanie tego miejsca.

Płonęło jedno z najpopularniejszych miejsc w Edynburgu

Płonęło jedno z najpopularniejszych miejsc w Edynburgu

Źródło:
Reuters, BBC

Etna wybuchła w niedzielę, wysyłając w powietrze ogromne ilości dymu. Na wysokości 3000 metrów doszło do otwarcia się szczeliny, z której wypłynęła lawa. Lokalne służby monitorują aktywność najwyższego wulkanu w Europie.

Kłęby dymu nad wulkanem. Etna znów przypomina o sobie

Kłęby dymu nad wulkanem. Etna znów przypomina o sobie

Źródło:
Reuters, corriere.it

W niedzielę pogoda w Polsce była niespokojna. W części kraju pojawiały się burze, którym towarzyszyły opady i silny wiatr. Szczególnie groźnie było w podlaskiej Sokółce, gdzie padał intensywny deszcz oraz sypało gradem. Straż interweniowała kilkadziesiąt razy.

Groźna pogoda w niedzielę. Nawałnica na Podlasiu

Groźna pogoda w niedzielę. Nawałnica na Podlasiu

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24

Stan Wisconsin nawiedziła powódź błyskawiczna. Żywioł wymusił wcześniejsze zakończenie lokalnego jarmarku i zalał miejscowe lotnisko. Tysiące okolicznych mieszkańców straciło dostęp do prądu.

Powódź błyskawiczna zalała jarmark

Powódź błyskawiczna zalała jarmark

Źródło:
tmj4.com, CNN

Na szlaku turystycznym w rejonie miejscowości Pamyra w Wisconsin doszło do groźnego zdarzenia. Mężczyzna został ranny w wyniku uderzenia pioruna. Na miejsce wezwano służby. Poszkodowany potrzebował dodatkowej opieki medycznej.

Piorun ranił turystę na szlaku

Piorun ranił turystę na szlaku

Źródło:
cbs58.com, CNN, WMTV15

Z prywatnego zoo pod Pragą uciekł lew. Zranił opiekuna i rzucił się na wezwanych na miejsce funkcjonariuszy. Policja nie miała innego wyjścia - musiała zwierzę zastrzelić. Jak piszą lokalne media, ogród zoologiczny budzi kontrowersje od wielu lat, bo podobne ucieczki już się zdarzały.

Lew uciekł z prywatnego zoo, zwierzę zastrzelono

Lew uciekł z prywatnego zoo, zwierzę zastrzelono

Źródło:
PAP, ct24.ceskatelevize.cz