Sagittarius A* to supermasywna czarna dziura znajdująca się w centrum Drogi Mlecznej. W maju 2022 roku astronomowie pokazali zdjęcie Sagittariusa A* wykonane przy wykorzystaniu teleskopów z różnych części świata. Wyjaśniamy, czym dokładnie jest Sagittarius A*, jak udało się uchwycić go na zdjęciu i czy bliskość supermasywnej czarnej dziury zagraża Ziemi.
● Sagittarius A* jest jasnym, zwartym źródłem radiowym, supermasywną czarną dziurą znajdującą się w centrum Drogi Mlecznej. ● Szacuje się, że Sagittarius A* jest 17 razy większy od Słońca, ale jego masa odpowiada masie czterech milionów Słońc. ● Obraz Sagittariusa A*, wykonany przez radioteleskopy uczestniczące w projekcie Teleskop Horyzontu Zdarzeń, przedstawiono światu 12 maja 2022 roku.
Sagittarius A*
Sagittarius A* (Sgr A*), supermasywna czarna dziura, to znajdujące się w centrum Drogi Mlecznej, około 26 tys. lat świetlnych od Ziemi, jasne i zwarte źródło radiowe, część większej struktury astronomicznej o nazwie Sagittarius A. Wokół Sgr A* krąży cała galaktyka Drogi Mlecznej, a sam Sagittarius A* jest bardzo silnym źródłem promieniowania. W ciągu ostatnich 5–10 miliardów lat ta supermasywna czarna dziura wchłaniała znajdujące się w pobliżu gwiazdy, zwiększając swoją masę dwu- lub nawet czterokrotnie.
„Większość astrofizyków uważa, że Sagittarius A* to najbardziej interesująca czarna dziura we wszechświecie, między innymi dlatego, że wszystko wokół niej dzieje się bardzo szybko. A to sprzyja badaniom dynamiki tego obiektu i jego otoczenia” – podkreślał w wypowiedzi dla PAP dr Maciej Wielgus z Max Planck Institute for Radioastronomy w Bonn (Niemcy), jeden ze współautorów zaprezentowanego w 2022 roku zdjęcia tej czarnej dziury.
Wymiary Sagittariusa A*
To, że Sagittarius A* jest supermasywną czarną dziurą zostało udowodnione przez astronomów Reinharda Genzela i Andreę Ghez. To odkrycie przyniosło jego twórcom Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki w 2020 roku. Dzięki ich pracy udało się lepiej zbadać Sgr A* i określić jego przybliżone wymiary.
Sagittarius A* nie bez powodu nazywany jest supermasywną czarną dziurą. Szacuje się, że ma masę około czterech milionów Słońc, a dokładniej od 3,7 do 4,3 miliona. Promień tej czarnej dziury wynosi ok. pół minuty świetlnej (0,06 j.a.) – to o 13 razy więcej niż promień Słońca. Z kolei średnica Sagittariusa A* ma od 20 do 40 milionów kilometrów, co oznacza, że masa ponad czterech milionów Słońc mieści się w obszarze zaledwie siedemnaście razy większym od Słońca.
Sagittarius A* – zdjęcie czarnej dziury
W maju 2022 roku światem astronomii wstrząsnął obraz Sagittariusa A*, wykonany dzięki współpracy astronomów z wielu państw. O odkryciu potwierdzającym istnienie supermasywnej czarnej dziury w centrum Drogi Mlecznej poinformowało 12 maja 2022 roku Europejskie Obserwatorium Południowe i uczestnicy projektu Teleskop Horyzontu Zdarzeń (Event Horizon Telescope, w skrócie EHT).
EHT to globalna sieć radioteleskopów, która wykonała w 2019 roku pierwsze zdjęcie czarnej dziury w centrum galaktyki eliptycznej Messier 87 (M87*), oddalonej o 55 milionów lat świetlnych od Ziemi. Wykonanie zdjęcia Sagittariusa A* było możliwe dzięki zebraniu przez EHT danych z różnych teleskopów, m.in. Chandra X-ray Observatory, Nuclear Spectroscopic Telescope Array (NuSTAR) i Neil Gehrels Swift Observatory (Swift).
„Ziemia się kręci, więc przez kilka godzin możemy zmierzyć wiele komponentów obrazu. Następnie dokonujemy numerycznej rekonstrukcji obrazu. Przy pomocy obliczeń możemy uzupełnić brakujące w obrazie dane. Nad tymi danymi – ich redukcją, kalibracją i zrozumieniem, co z tego wynika – siedzieliśmy pięć lat” – opowiadał dr Wielgus.
Czy Sagittarius A* zagraża Ziemi?
Skoro wiemy, że w samym centrum naszej galaktyki znajduje się supermasywna czarna dziura, powinniśmy obawiać się o naszą planetę? Nie, możemy spać spokojnie. Ziemia jest oddalona od Sagittariusa A* o 26 tysięcy lat świetlnych. Przyciąganie grawitacyjne Sgr A* nie oddziałuje na naszą planetę, nie ma więc możliwości, żeby ta supermasywna czarna dziura ją pochłonęła.
Źródło: NASA, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EHT Collaboration