Tej nocy na niebie zalśniła ostatnia pełnia tego roku. Jest nazywana pełnią Zimnego Księżyca, a czasem też pełnią Księżyca Długich Nocy. Podczas tego zjawiska tarcza naszego naturalnego satelity jest najmniej oświetlona w tym roku spośród wszystkich pełni.
Maksimum grudniowej pełni przypadnie na godzinę 10.02 w niedzielę. Oznacza to, że był on doskonale widoczny w nocy z soboty na niedzielę, a okazję do jego obserwacji będziemy mieć także w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Jak podaje portal Time and Date, podczas grudniowej pełni tarcza Księżyca będzie najmniej oświetloną w tym roku, bo w 99,82 procenta. Warto przypomnieć, że tarcza w czasie tego zjawiska prawie nigdy nie jest w 100 procentach oświetlona. Dlaczego tak się dzieje?
Pełnia Księżyca występuje wtedy, gdy Księżyc znajduje się po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce. Jednak orbita naszego naturalnego satelity jest lekko przechylona w stosunku do orbity Ziemi wokół Słońca. To nachylenie oznacza, że Księżyc nie zawsze znajduje się dokładnie naprzeciwko Słońca. I właśnie dlatego w różnym stopniu, w zależności od nachylenia, jest oświetlony.
W tym roku podczas marcowej i kwietniowej pełni tarcza naszego naturalnego satelity była najbardziej oświetlona, bo w 99,9 procentach.
Zimny Księżyc - skąd nazwa?
Grudniowa pełnia nazywana jest Zimnym Księżycem. To określenie nawiązuje do coraz chłodniejszych dni. Wywodzi się ona z tradycji rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej.
Celtowie nazywali grudniową pełnię Dębowym Księżycem, honorując w ten sposób przeprowadzane w grudniu religijne obrzędy. Ludy anglosaskie określały ją natomiast mianem Księżyca Długiej Nocy.
Źródło: tvnmeteo.pl, timeanddate.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock