Które ptaki zaczynają śpiewać, kiedy jeszcze śpimy? I czym jest "ptasi zegar"?

Źródło:
PAP
Gniazdo srok zbudowane z kolców mających odstraszać ptaki
Gniazdo srok zbudowane z kolców mających odstraszać ptakiMike Muizebelt
wideo 2/28
Gniazdo srok zbudowane z kolców mających odstraszać ptakiMike Muizebelt

Wraz z początkiem wiosny przyroda budzi się do życia, coraz częściej słyszymy też śpiew ptaków. Które z nich są prawdziwymi "rannymi ptaszkami"? O tym opowiadał ornitolog Adam Zbyryt z Uniwersytetu w Białymstoku.

"Ptasi zegar" to wykres pomagający ludziom rozpoznać ptaki śpiewające o określonych porach dnia. Adam Zbyryt, biolog z Uniwersytetu w Białymstoku, zastrzega, iż trudno jest precyzyjnie wskazać gatunki "przypisane" do konkretnych godzin. Podał jednak kilka wskazówek ułatwiających zidentyfikowanie gatunków nawet amatorom. Czas włączania kolejnych ptasich treli uzależniony jest od światła, zatem można się posłużyć analogią do zegara słonecznego.

- Pierwsze ptaki zaczynają śpiewać mniej więcej na godzinę przed wschodem słońca. Na początku wiosny pierwsze tony nadają te budzące się najwcześniej, jak kos, drozd śpiewak i rudzik. W późniejszym czasie do tych najwcześniejszych śpiewaków dołączają jeszcze słowiki szare i rdzawe. Wszystkie te ptaki łączy to, że mają duże, czarne oczy, które pozwalają im dobrze widzieć nawet przy najmniejszej ilości światła. To ważne, gdy jest się ofiarą, a nie drapieżnikiem. Śpiewanie z eksponowanych miejsc przy słabych warunkach oświetleniowych to dość ryzykowane zachowanie - mówił Adam Zbyryt, zwycięzca w konkursie Popularyzator Nauki 2021.

- Potem, gdy się rozjaśnia, dołączają inne gatunki, np. pokrzewki, sikory, strzyżyki, gołębie grzywacze i siniaki, zaś gdy jest już kompletnie jasno - włączają się zięby, piecuszki, pierwiosnki, świstunki leśne, muchołówki, wilgi, kukułki, dudki. Mniej więcej około godziny 8 chór cichnie, a ptaki zaczynają skupiać się na innych czynnościach, w tym głównie na żerowaniu czy budowie gniazd - mówił biolog.

Reklama dla samic

Dlaczego ptaki śpiewają tak wcześnie?

Jedna z hipotez tłumaczy to stroszeniem piórek. Wcześnie rano jest jeszcze na tyle ciemno, że z jednej strony drapieżniki nie są jeszcze wielkim zagrożeniem, a z drugiej strony trudno jest poszukiwać pokarmu, ponieważ jest za ciemno. Zatem ten czas ptaki wykorzystują do tego, żeby przedstawić się z jak najlepszej strony: wokalnie.

Taki poranny śpiew świadczy o wigorze, kondycji, sile samca. W głosie zawarta jest groźba dla rywali i swoista "reklama" dla samic. Na wczesny śpiew o tej porze - kiedy jest jeszcze zimno po całej nocy, a ptaki przez cały ten czas nie żerowały - mogą sobie pozwolić tylko najsilniejsze samce, w najlepszej kondycji, posiadające najlepsze terytoria pełne pokarmu. Bo tylko ten może śpiewać długo, kto przed zaśnięciem miał pełen żołądek. To cenna informacja dla potencjalnej partnerki - samiec, którego właśnie słychać, musi być zdrowy i sprawny, skoro może sobie pozwolić na to, by - mimo głodu po całej nocy - nie żerować, a głośno śpiewać. Na dodatek samiec ten nie zna strachu i wystawia się na atak, bo zdradza swoją pozycję drapieżnikom. Ta brawura może być drogą do serca samiczki.

Kolejny ważny powód jest taki, że wczesnym rankiem inne odgłosy nie zakłócają ptasiego śpiewu.

- W porze drugiego śniadania i przed południem śpiewają już nieliczne ptaki. Najbardziej charakterystycznym gatunkiem, którego można usłyszeć w tym czasie, jest trznadel - dodał Adam Zbyryt.

Rudzik (łac. Erithacus rubecula)Shutterstock

Inspiracja dla Beethovena

Ekspert tłumaczył, że trznadle śpiewają praktycznie przez cały dzień. - Nawet w środku gorącego letniego dnia można usłyszeć charakterystyczny śpiew, przypominający wstęp do V symfonii Beethovena, który zresztą zainspirował się właśnie piosenką tego ptaka. Przez cały dzień słyszalne są też kukułki, bo choć są one najbardziej aktywne w okresie porannym, to potrafią odzywać się cały dzień. Podobnie zaganiacze, łozówki czy kulczyki, ptaki przypominające kanarki, których szybki, metalicznie brzmiący śpiew słychać ciągu dnia - dodał ornitolog.

W wielogatunkowym i wielowiekowym lesie, takim jak Puszcza Białowieska, w tym samym miejscu i momencie potrafi śpiewać kilkanaście gatunków. - Ptasi zegar, a więc rozpoczynanie i kończenie śpiewów o różnych porach, daje każdemu z gatunków szansę na bycie usłyszanym. Ptaki regulują to także poprzez różne częstotliwości śpiewu. Wysokie i niskie tony pozwalają przebijać się ponad inne głosy i dotrzeć z przekazem do partnerek i rywali. Poza tym dowiedziono, że gdy ptaki rozpoczynają śpiew o poranku - to zwykle jest on mniej złożony, krótszy i wolniejszy. Dopiero po serii powtórzeń, gdy już się rozgrzeją, wchodzą na właściwe tony - mówił przyrodnik.

Adam Zbyryt powraca do koncepcji zegara i znów wymienia kosy, tym razem wśród gatunków wieczornych. Kosy, drozdy śpiewaki, rudziki i słowiki ponownie zaczynają śpiewać, gdy słońce jest nisko. - W miastach słyszymy je przez cały rok, ponieważ mocno reagują na zanieczyszczenie światłem. Przy dużej jasności kosy, rudziki i drozdy śpiewają do późna w nocy. Innym gatunkiem, który wcześniej wstaje i późno się odzywa, są sowy - ich pohukiwania i głosy godowe też można słyszeć od zmierzchu do późnych godzin nocnych - przypominał ekspert.

Bociani kalendarzMaciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAP

Różne strefy czasowe

Popularyzator tłumaczył, że ptasi zegar ma charakter lokalny. Inne ptaki słychać więc o wybranej godzinie w terenach zurbanizowanych, inne w leśnych, a jeszcze inne na mokradłach.

- Na terenach podmokłych lub nad zbiornikami wodnymi wieczorem dołączają inne gatunki, niespotykane w miastach i lasach. Ich głosy są charakterystyczne dla mokradeł. Należą do nich strumieniówki, świerszczaki, trzciniaki, bąki, bączki, kropiatki, zielonki, derkacze, kszyki, dubelty. Niektóre ptaki związane z terenami podmokłymi odzywają się wyłącznie w godzinach wieczornych i nocnych, jak wspomniane kropiatki czy dubelty - podsumował

Adam Zbyryt podkreśla, że mechanizm ptasiego zegara bywa zaburzany przez działalność ludzką. W mieście, ale i coraz częściej na terenach rolniczych, kluczowym czynnikiem zakłócającym naturalny ptasi zegar jest światło. W 2021 r. naukowcy opublikowali artykuł o tym, jak światło ze szklarni wpływa nocą na śpiew ptaków, które gnieżdżą się w okolicznych lasach. Porównano ptasi zegar w okolicy oświetlonych miejsc i w lasach, które nie zostały w ten sposób zaburzone. Wyniki badań wykazały, że w okresie lęgowym ptaki gniazdujące w lesie w pobliżu emitujących światło szklarni odzywały się w porach innych, niż ptaki w lesie, gdzie światło szklarni nie było obecne. Ptaki z okolic szklarni zaczynały się odzywać wcześniej o świcie i przestawały później o zmierzchu. Najsilniej reagowały kosy i rudziki.

Hałas nieco inaczej wpływa na ptasie koncerty: nie rozregulowuje zegara, ale wpływa na tempo i głośność śpiewu. Jedna z publikacji na ten temat opisuje badania przeprowadzone w okolicach San Francisco. Porównano tam śpiew ptaków z okresu sprzed lockdownu i w trakcie jego trwania. - W czasie ograniczonego ruchu miejskiego, a więc i hałasu, ptaki zaczęły śpiewać ciszej i na niższych tonacjach – śpiewały w swoim naturalnym tempie. W "normalnych" warunkach miejskich próbują walczyć z hałasem śpiewając szybciej i głośniej, żeby przebić się przez miejski zgiełk - podsumował ornitolog, nawiązując do wniosków z tych badań.

Ptasi zegar jest skorelowany ze światłem. Wiosną z dnia na dzień światło słoneczne pojawia się coraz wcześniej w ciągu doby i tak jest podczas całego okresu lęgowego. Ale ptaki śpiewają również po dobraniu się w pary. Adam Zbyryt wyjaśnił ich motywacje.

Ptasi budzikMateusz Krymski/PAP

Sygnał alarmowy, a nawet czerpanie przyjemności

Ptaki śpiewają bowiem nie tylko w celach matrymonialnych. Wydają dźwięki godowe, ale też ostrzegają przed sobą rywali, prezentują się, konkurują o inne, jeszcze wolne samice. Potrafią komunikować o ważnych zjawiskach. Wydają odgłosy kontaktowe - informują inne osobniki o swojej obecności. W dźwiękach alarmowych z kolei może być zawarta informacja o tym, czy drapieżnik atakuje z ziemi, czy z powietrza, czy jest mały, czy duży - ma to znaczenie w ocenie ryzyka. Mniejszy, atakujący z powietrza, jest większym zagrożeniem, ponieważ takie są zwykle drapieżniki specjalizujące się w polowaniach na ptaki, czyli niepozorna sóweczka i zwinny krogulec.

- Ale przede wszystkim ptaki śpiewają także dlatego, bo lubią. Dowiedziono, że sam śpiew sprawia samicom ptaków przyjemność. W czasie popisów potencjalnego partnera w ich mózgach zachodzą reakcje analogiczne do tych, jakie pojawiają się w naszych centralnych ośrodkach nerwowych, kiedy słuchamy muzyki, która się nam podoba. Co ciekawe, inne samce odbierają śpiew konkurenta jako drażniące dźwięki. Badania wykazują, że ludzie zamieszkujący tereny zurbanizowane preferują te miejsca, gdzie słychać śpiew wielu gatunków ptaków. Dbajmy więc, aby wokół nas było jak najwięcej zieleni, to sprawi, że będziemy czuć się lepiej, szczególnie w miastach - spuentował naukowiec.

Autorka/Autor:dd

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed burzami i silnym deszczem z burzami. W sobotę w związku z sytuacją pogodową w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zebrał się sztab kryzysowy.

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW mają najwyższy stopień

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW mają najwyższy stopień

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Temperatura 50,5 stopni Celsjusza została zmierzona 25 lipca w mieście Silopi na południowym wschodzie Turcji. To najwyższa odnotowana wartość w historii kraju.

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Źródło:
PAP, Deutsche Welle

Pogoda na dziś. W niedzielę 27.07 wystąpią opady deszczu, miejscami bardzo intensywne. Poza tym prognozowane są burze, podczas których porywy wiatru mogą sięgać 100 kilometrów na godzinę.

Pogoda na dzień - niedziela, 27.07. Dzień pod znakiem niebezpiecznych zjawisk

Pogoda na dzień - niedziela, 27.07. Dzień pod znakiem niebezpiecznych zjawisk

Źródło:
tvnmeteo.pl

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez układ niżowy o genezie śródziemnomorskiej. Przyniesie on obfite opady deszczu i burze. Sprawi, że napłynie do nas chłodne powietrze. Temperatura maksymalna wyniesie miejscami 20 stopni.

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad Polskę nadciąga niż genueński. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje, aby w niedzielę nie podejmować żadnych aktywności w Tatrach. Powodem są wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owe ostrzeżenia przed gwałtownymi burzami do mieszkańców południowych regionów Polski. Później odbiorcy sieci komórkowych przebywający na terenie kolejnych województw otrzymali alert dotyczący ulew.

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Aktualizacja:
Źródło:
RCB

Kiedy nastanie jakaś stabilizacja w pogodzie? Czy po deszczowym lipcu sierpień będzie ratunkiem dla branży turystycznej? W wielu regionach kraju słychać narzekania na pogodę. Ostatnie lata z lipcami suchymi i gorącymi jak w Hiszpanii rozpieściły nas i pozwoliły zapomnieć, jak wyglądał kiedyś lipiec w naszym kraju.

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

Źródło:
TVN24+

Gwałtowna burza przeszła w sobotę przez Zakopane. Towarzyszył jej ulewny deszcz i bardzo silny wiatr. Na nagraniu widać, jak mocno padało.

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę około południa na greckiej wyspie Eubei wybuchł pożar. Zdjęcia i nagranie unoszącego się dymu nad płonącym lasem otrzymaliśmy na Kontakt24. W gaszeniu ognia biorą udział samoloty gaśnicze.

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Źródło:
Kontakt24, protothema.gr, naftemporiki.gr

Para z Kansas City została obudzona w piątek rano przez głośny huk. Okazało się, że na ich dom spadło drzewo. Przebiło ono sufit, a przez dziurę do salonu wlała się woda.

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Źródło:
CNN, fox4kc.com

Przez kanadyjską prowincję Quebec przeszły silne burze z deszczem, a miejscami gradem. Wywołały szereg szkód. Samochody utknęły w tunelach, powalone zostały liczne drzewa. W pewnym momencie bez prądu było kilkadziesiąt tysięcy odbiorców.

Silne burze uwięziły samochody

Silne burze uwięziły samochody

Źródło:
cbc.ca, theweathernetwork.com

Miasto Ruidoso w amerykańskim stanie Nowy Meksyk po raz trzeci tego lipca nawiedziła powódź błyskawiczna. Co najmniej kilka osób zostało uwięzionych przez rwącą wodę.

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Źródło:
Reuters, USA Today

W piątek odwołano ponad 20 rejsów między Maderą a kilkoma lotniskami w Europie. Powodem był utrzymujący się nad portugalską wyspą porywisty wiatr.

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Źródło:
PAP

Powrót wilków do amerykańskiego Parku Narodowego Yellowstone sprawił, że po raz pierwszy od 80 lat zaczęły rosnąć dawno niewidziane tam drzewa - donoszą amerykańscy naukowcy.

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Źródło:
livescience.com

Trzebinia jest idealnym miejsce dla osób szukających wypoczynku z dala od zgiełku dużych miast. Warto odwiedzić zabytkowy park miejski, zalewy Balaton i Chechło, a także liczne trasy spacerowe i rowerowe.

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Źródło:
tvnmeteo.pl

W okolicach miasta Delvine w południowej Albanii trwa walka z pożarem roślinności. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko i zagraża mieszkańcom okolicznych wiosek. Co najmniej pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Albańskie ministerstwo obrony zarządziło natychmiastową ewakuację miejscowej ludności.

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

Źródło:
Reuters, Bold News, shqiptarja.com

"Niże pozostają przy piłce" - donoszą niemieccy meteorolodzy. To stwierdzenie zgadza się z rytmem natury, choć bywa on ostatnio mocno zachwiany. Między 21 a 30 lipca ma zwykle miejsce piąta fala monsunu europejskiego w Europie Środkowej, a między 1 a 10 sierpnia - szósta fala.

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Źródło:
TVN24+

W Finlandii trwa najdłuższa od 1961 roku fala ciepła. W piątek w tym kraju odnotowano czternasty dzień z rzędu z temperaturą powietrza powyżej 30 stopni Celsjusza. Upał doskwiera także innymi krajom nordyckim. Norweskie pielęgniarki obawiają się o zdrowie pacjentów w szpitalach, a w Szwecji panuje niezwykle wysokie zagrożenie pożarowe.

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Źródło:
ENEX, 8sidor.se, PAP

W ostatnich dniach północne Włochy nawiedziły burze, które połamały wiele drzew, zalały ulice i pola i wywołały osuwiska. Strażacy otrzymali setki wezwań do interwencji.

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Źródło:
ENEX, oggitreviso.it

W piątek w Radżastanie w Indiach silne opady doprowadziły do zawalenia się dachu szkoły. Katastrofa budowlana doprowadziła do śmierci kilkorga dzieci.

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Źródło:
Reuters, indianexpress.com

W piątek rano na popularnym wśród turystów kurorcie Mamaja na południowym wschodzie Rumunii obowiązywał zakaz pływania. Powodem wywieszenia czerwonej flagi nie były jednak wysokie fale i wzburzone morze, a gęsta mgła. Nad ranem widzialność na plaży wynosiła poniżej 20 metrów, co uniemożliwiało pracę ratowników.

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Źródło:
ENEX

Tajfun Co-May uderzył w piątek rano w Filipiny. Przyniósł ze sobą obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Jak podają lokalne władze, żywioł zmusił do ewakuacji tysiące osób.

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AP News, vietnamplus.vn

Ekolodzy odnaleźli na Barbadosie najmniejszego węża świata Tetracheilostoma carlae - przekazał brytyjski dziennik "The Guardian", powołując się na tamtejsze ministerstwo środowiska. Gatunek ten uznano za wymarły 20 lat temu.

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Źródło:
PAP, The Guardian

Pożary szaleją w południowej części Cypru. Jak podała lokalna policja, w wyniku żywiołu zginęły dwie osoby. W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się ognia, swoje samoloty gaśnicze skierowały na wyspę Egipt, Grecja, Hiszpania, Izrael, Jordania, Liban, Unia Europejska i Wielka Brytania.

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Morze Kaspijskie wysycha w alarmującym tempie. Poziom wody w akwenie spadł do najniższego poziomu w historii - podał w czwartek portal Times of Central Asia. Tafla wody znajduje się obecnie na wysokości niecałych 29 metrów poniżej poziomu morza.

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Źródło:
PAP, timesca.com

W norweskim hrabstwie Trondelag temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymywała się przez 13 dni, bijąc poprzedni rekord sprzed 43 lat. Tak długiego gorącego okresu nie odnotowano odkąd prowadzone są pomiary meteorologiczne. Wyjątkowość zjawiska podkreślają zarówno lokalne władze, jak i naukowcy. I ostrzegają.

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, NRK

Część Danii zmaga się z ulewami i powodziami. Policja ewakuowała około 20 tysięcy osób z festiwalu muzycznego Gron Koncert. Wydano ostrzeżenia przed burzami i deszczem dla części kraju.

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Źródło:
Reuters, Vafo.dk

Tureccy strażacy już czwarty dzień walczą z pożarem, który wybuchł w prowincji Bilecik, położonej w północno-zachodniej części kraju. Walkę z żywiołem utrudniają silny wiatr i wysoka temperatura.

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Źródło:
Reuters

Patrzyliśmy, jak rakieta wynosi Sławosza do góry i to było w takim samym stopniu piękne, co zatrważające - mówiła w "Faktach po Faktach" Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, opisując chwile startu jej męża w kosmos. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który 20 dni spędził poza Ziemią, przyznał zaś, że "troszeczkę odzwyczaił się" od błękitnej planety. I opisywał, jak wygląda proces powrotu do zdrowia.

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski w czwartek po godzinie 11. Godzinę później, w towarzystwie szefów Polskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, spotkał się z dziennikarzami i osobami zgromadzonymi na warszawskim lotnisku. Następnie udał się do kancelarii premiera, gdzie po godzinie 14 rozpoczęła się konferencja po spotkaniu z Donaldem Tuskiem. O godzinie 19.30 polski astronauta będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 i TVN24+.

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce. O to jak przebiegała jego podróż i co robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, polski astronauta pytany był przez zgromadzone na lotnisku Chopina dzieci. Chętnych do powitania członka załogi misji Axiom-4 nie brakowało.  

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię po 20 dniach w kosmosie. Nawet tak krótka wizyta znacząco wpływa na organizm. O tym, jakie zmiany zachodzą w ciele człowieka po powrocie z warunków mikrograwitacji, i jak je odwrócić, opowiadał w TVN24 profesor Jędrzej Antosiewicz z Zakładu Bioenergetyki i Fizjologii Wysiłku Fizycznego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Źródło:
TVN24