Z miłości do starych komputerów

Niektórzy miłośnicy starych komputerów przyprowadzili na zlot swoje dzieci
Niektórzy miłośnicy starych komputerów przyprowadzili na zlot swoje dzieci
Źródło: Mateusz Dietrich
Miłośnicy starych komputerów i gier spotkali się w Gdańsku. Wspominali czasy, kiedy w całym bloku jeden sąsiad miał komputer.

W sobotniej imprezie Retro Komp wzięło udział około 50 wystawców-kolekcjonerów. Dzięki fanom komputerów sprzed prawie 30 lat można było zobaczyć Atari, Commodore, Amigi, czy ZX Spectrum oraz stare konsole Nintendo i Sega.

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN NA TEMAT ZLOTU

Jak zbieranie znaczków

- To jest trochę jak ze zbieraniem znaczków. Nie ma logicznego wytłumaczenia, dlaczego się to robi - tłumaczy Bartosz Gac, kolekcjoner. - Dla mnie to jest przyjemność - dodaje.

Bartosz ma w domu 9 komputerów. - Względnie nowe są dwa, prywatny i służbowy. A starych jest siedem - opowiada kolekcjoner. - Pozwalają się zrelaksować po pracy i wcale nie chodzi o gry, tylko o programowanie. Wyjątkowe jest to, że programiści na tak prostym i prymitywnym sprzęcie potrafili tyle zrobić.

Stare gry na dużym ekranie

Podczas zlotu każdy mógł zagrać w gry znane z dzieciństwa. Obraz wyświetlany był na dużych monitorach. W ofercie m.in. River Ride, SWoS, Lotus Turbo Challenge i Montezuma.Magdalena Skrzyńska na zlot przyszła z dziećmi, żeby pokazać im właśnie gry sprzed lat. - Sama kiedyś miałam Amigę 600, a teraz przyszłam pokazać córeczce grę Mario - wyjaśnia. - Według mnie te gry są lepsze, grafikę mają gorszą, ale jest mniej przemocy - dodaje.

Jeden komputer w bloku

Magdalena przypomina sobie dzieciństwo, kiedy w całym bloku tylko jedna rodzina miała komputer.

- To dla nas to było coś takiego, jak dla naszych rodziców telewizor. Jak był jeden w bloku, to się chodziło do sąsiadów "na komputer" - mówi.

Zlot miłośników starych komputerów w Gdańsku

Autor: maz/mz / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: