Wykopaliska mogą opóźnić budowę obwodnicy Kościerzyny

Obwodnica Kościerzyny odciąży wieczne zakorkowane centrum miasta
Obwodnica Kościerzyny odciąży wieczne zakorkowane centrum miasta
Źródło: www.kocierzyna.info
Przy planowanej obowodnicy Kościerzyny, archeolodzy trafili na ceramiczne naczynia sprzed tysiąca lat. To może oznaczać całkiem współczesne problemy - odkrycie może opóźnić budowę.

Obwodnica już na etapie planów budziła spore kontrowersje. Przeciwnikom nie podobał się wybrany wariant drogi, a o interwencję prosili m.in. Komisję Europejską. Protesty nie poskutkowały.

Tymczasem podczas końcowego etapu projektowania pojawiła się informacja o niespodziewanym znalezisku archeologicznym.

- To prawda, pojawiły się pewne komplikacje – przyznaje Zdzisław Czucha, burmistrz Kościerzyny. – Nie wiemy tylko, na ile są poważne i jak wpłyną na budowę.

Jak wyjaśnia burmistrz, wyniki prac archeologów maja być znane do końca sierpnia.

Drogowcy czekają

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku zapewnia, że monitoruje sytuację. – Archeolodzy dopiero sprawdzają co tam jest – wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku. – Na razie jesteśmy na etapie projektowania, jeszcze nie budujemy. Zadaniem rzecznika, nie można nawet spekulować na ile znalezisko wpłynie na budowę.

Ważna inwestycja

Być może znalezisko nie stanie na przeszkodzie i budowa obwodnicy rozpocznie się z zgodnie z planem. Pierwsi kierowcy mieliby nią pojechać w 2016 roku. To jedna z ważniejszych inwestycji drogowych w regionie. Ma odciążyć centrum od korków, które szczególnie w lecie są wpisane w krajobraz miasta. Jej budowa pochłonie 360 milionów złotych.

Autor: aja/roody

Czytaj także: