Do Władysławowa przypłynął tajemniczy gość. "Rekin, wieloryb, a może przerośnięty dorsz"

Wizytę delfina udało się uwiecznić na nagraniu
Wizytę delfina udało się uwiecznić na nagraniu
Źródło: super-polska.pl

W pobliżu falochronu we Władysławowie zauważono w morzu nietypowego gościa. Świadkowie mnożyli hipotezy, ale Stacja Morska na Helu rozwiewa wątpliwości: to był najpewniej delfin butlonosy. Rzadki gość w Bałtyku.

Polskie wybrzeże coraz częściej odwiedzają delfiny. Prawie dokładnie dwa lata temu opisywaliśmy, jak jeden z nich towarzyszył załogom wędkarskim na Bałtyku. Podobnie było rok wcześniej, gdy ścigał się z motorówką.

Pod koniec ubiegłego roku po raz kolejny delfina zaobserwowano w pobliżu polskiego brzegu – tym razem przy falochronie we Władysławowie. Ten moment udało się uwiecznić reporterowi portalu super-polska.pl.

Sensacja we Władysławowie

- Niezłą sensację wzbudził dzisiaj, to jest 30 grudnia, mały wieloryb, który zabłąkał się w okolice falochronu – słychać jak relacjonuje na nagraniu. – Widok naprawdę niecodzienny – ekscytował się.

Na wideo słychać także, jak inni świadkowie sprzeczają się, cóż to może pływać w Bałtyku. Jedna pani podejrzewała, że to rekin, inny pan przekonywał, że to przerośnięty dorsz.

4 stycznia odnotowano obecność delfina na wysokości Gdyni Babich Dołów. "Zwierzę miało żerować, a następnie odpłynąć na wschód" - informuje Stacja Morska im. Profesora Krzysztofa Skóry IO UG.

- Jest to najpewniej delfin butlonosy. Gatunek w przeszłości już odnotowywany u naszych wybrzeży, ostatni raz pod koniec 2016 roku na wysokości Władysławowa – informuje Michał Bała ze Stacji. – Naturalnie i stale występującym gatunkiem walenia dla Bałtyku jest morświn. Delfiny i wieloryby wpływają tutaj z Morza Północnego przez Cieśniny Duńskie – dodaje.

Ssaki pod ochroną

Jak wskazuje Bała, delfiny mogą przez pewien czas przetrwać w Bałtyku, bo mają tutaj pokarm, który im odpowiada. Niestety czyhają na nie także zagrożenia, podobne do tych, na jakie natrafiają ich mniejsi kuzyni - morświny. - Niebezpieczne są (dla nich – red.) niektóre rodzaje narzędzi rybackich, istnieje także ryzyko kolizji z szybką jednostką. Są wrażliwe też na działanie podwodnego hałasu – wylicza pracownik Stacji na Helu. – Mamy nadzieję że delfin będzie omijał niebezpieczeństwa i znajdzie drogę do Morza Północnego - dodaje.

Bała przypomina także przy okazji, że wszystkie ssaki morskie są w Polsce objęte ochroną.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: