Wjechał samochodem w mur i zaczął uciekać. "Był pod wpływem środków odurzających"

Duża prędkość, uderzenie w mur i policyjny pościg
Duża prędkość, uderzenie w mur i policyjny pościg
Źródło: KMP Gdańsk

21-latek, który uderzył mazdą w mur w Gdańsku był pod wpływem substancji odurzających i nie miał prawa jazdy. Auto, którym jechał pochodzi z kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany, we wtorek złożył wyjaśnienia.

- Usłyszał zarzut kradzieży samochodu z włamaniem, przyznał się. W tym przypadku nie będziemy się starać o areszt tymczasowy - mówi podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.

Usłyszy więcej zarzutów?

Możliwe, że to jeszcze nie wszystkie zarzuty, które usłyszy sopocianin. Policjanci czekają jeszcze na wyniki badania krwi. Tuż po wypadku okazało się, że 21-latek jest trzeźwy, ale za to pod wpływem substancji odurzających.

- Jak już będzie wiadomo z jakim środkiem mamy do czynienia to być może postawimy temu mężczyźnie zarzut prowadzenia pojazdu będąc pod wpływem środków odurzających - tłumaczy Siewert.

Sopocianin nigdy nie miał też prawa jazdy. Znaleziono też przy nim broń. - Sprawdziliśmy co to za broń i czy trzeba mieć na nią pozwolenie. Ostatecznie okazało się, że jest to atrapa - tłumaczy Siewert.

Uderzył w mur

Do wypadku doszło w poniedziałek w Gdańsku-Wrzeszczu. Około godz. 12 kierowca jadący al. Grunwaldzką w kierunku Oliwy stracił panowanie nad samochodem i uderzył w mur willi Uphagena. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

- Tuż po zderzeniu 21-latek wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. W pościg za nim ruszyli policjanci, którzy pilnują w pobliżu konsulatu. Zatrzymali go w okolicy ul. Miszewskiego - informowała podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/ws / Źródło: TVN 24 Pomorze

Czytaj także: