Dostosowane do charakteru zwierząt, ocieplone, z oddzielnym wejściem do każdego pomieszczenia – takie warunki będą miały bezdomne koty z Gdańska. Zamieszkają w 75 nowych domkach. Urzędnicy wydają już pierwsze z nich.
Miasto już od kilku lat oferuje bezdomnym zwierzętom własny kąt. Schronienia przekazywane są wszystkim tym, którzy wcześniej zgłosili się do urzędu. Zamówienia od mieszkańców spływają przez cały rok.
Koci komfort wybiegany w urzędach
– Wydawanie domków zaczniemy 28 listopada i będzie trwał do końca roku. Chcielibyśmy, aby wszyscy wnioskodawcy o pomoc dla zwierząt odebrali je jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia – informuje Marcin Tryksza, koordynator akcji z Wydziału Środowiska gdańskiego magistratu.
Jednak by koty mogły cieszyć się nowymi pokojami, mieszkańcy muszą odwiedzić kilka urzędów. Najpierw trzeba udać się do Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych przy ul. Partyzantów i podpisać umowę na bezpłatne używanie domków dla kotów. Dopiero potem na ul. Łąkową, do Gdańskich Melioracji po ich odbiór.
Potrzebna zgoda
Ci, którzy zdecydują się na postawienie takiej budki na swoim terenie, muszą liczyć się z wymogami urzędu.
– Podobnie jak w latach ubiegłych, jedynymi warunkami otrzymania domku jest zgoda administratora terenu oraz zobowiązanie, że wokół będzie utrzymany porządek – dodaje Dariusz Wołodźko z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
To nie pierwsza taka akcja gdańskiego urzędu. Pierwsze domki trafiły do wspólnot mieszkaniowych już w 2006 roku. Z roku na rok przybywa zainteresowanych mieszkańców, którzy dzięki domkom mogą stale pomagać bezdomnym zwierzętom. W tym roku władze Gdańska na kocie domki wydały 30 tys. zł.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mdr / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: www.gdansk.pl