Motocyklista tylko dzięki szczęściu i swojemu refleksowi zawdzięcza życie. Kierowca auta, wyprzedzając w niedozwolony sposób, jechał wprost na niego. Incydent nagrała kamera na kasku motocyklisty.
Pan Adam wysłał nagranie na Kontakt 24. Pokazuje ono zdarzenie, do którego doszło na trasie Ustka – Słupsk.
Widać na nim, jak kierowca wyprzedza szpaler aut mimo podwójnej linii. Jedzie wprost na motocyklistę. Kierowcę jednośladu uratował refleks – w ostatnim momencie unika zderzenia.
- Jakbym wtedy nie zareagował, to pewnie byśmy dziś nie rozmawiali. Jechałem na spotkanie służbowe. Na szczęście nie spieszyłem się przesadnie – opowiada nam pan Adam.
- W pewnym momencie zobaczyłem, że jadący z naprzeciwka kierowca osobowej mazdy wyprzedza "na trzeciego", na linii ciągłej. Gdybym w odpowiednim momencie nie odbił, to on wjechałby we mnie. Musiałem prawie zjechać na pobocze. To było bardzo perfidne wyprzedzanie, powinniśmy sobie pomagać na drodze, a nie zachowywać się w ten sposób – denerwuje się motocyklista.
Zapowiedział nam także, że jeszcze dziś zgłosi sytuację na policję.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/ks / Źródło: TVN24 Pomorze/Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 | Adam