Sprawcy podpalenia pomostów w Trzebieży (Zachodniopomorskie) zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące - poinformowała w poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Dwóm mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
Pożar pomostów w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim wybuchł w nocy z piątku na sobotę. Spłonęła promenada z tworzywa sztucznego o długości kilkuset metrów. Ogień gasiło siedem zastępów straży pożarnej.
Kilka godzin później policja zatrzymała w tej sprawie dwóch młodych mężczyzn. W ich ujęciu pomogło nagranie z monitoringu, na którym widać było, że jeden z mężczyzn trzyma w dłoni kanister - podała policja.
"Doszło do zniszczenia mienia wielkiej wartości"
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska, dwaj mężczyźni usłyszeli w niedzielę zarzuty "sprowadzenia zdarzenia zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach, mającego postać pożaru", w wyniku którego "doszło do zniszczenia mienia wielkiej wartości". Prokurator dodała, że gromadzony jest w tej sprawie materiał dowodowy.
W poniedziałek sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla obu podejrzanych. - Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wskazując na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego przez sprawców oraz na obawę matactwa i wysoką karę, która grozi podejrzanym – powiedziała nam Julia Szozda z Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód.
Dwaj mężczyźni to mieszkańcy powiatu polickiego, mają 19 i 22 lata. Według informacji podanych przez policję, przyznali się do podpalenia.
Zgłoszenie o pożarze straż dostała około godziny 2 w nocy. Pomosty w Trzebieży płonęły na długości około 700 metrów kwadratowych. - Kiedy przyjechaliśmy, wszystko było już zajęte ogniem, który sięgał nawet wysokości około 4-5 metrów - mówił w sobotę Zdzisław Ciesielski, prezes OSP Trzebież.
Pomosty były zbudowane z tworzywa sztucznego, co bardzo utrudniało pracę strażaków. Ogień udało się opanować dopiero około godziny 5 rano, a dogaszanie pogorzeliska trwało jeszcze kilka godzin.
Według wstępnych szacunków, odbudowa promenady ma kosztować kilka milionów złotych. Pomosty wraz z całą infrastrukturą zostały oddany do użytku w 2014 r. Inwestycja kosztowała 9 mln zł. - Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Czeka nas dużo pracy. Mam nadzieję, że uda nam się odbudować pomosty przed sezonem – powiedziała nam Małgorzata Siemianowska, sołtys Trzebieży.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24