Archeolodzy odkryli w Łebie średnioweczne cmentarzysko w pobliżu ruin kościoła św. Mikołaja. Pozostałości po świątyni to na razie jedyne co zachowało się po tzw. Starej Łebie, która nazywana jest "polskimi Pompejami". Została zasypana piaskiem w XVI wieku podczas ogromnego sztormu.
W Łebie wciąż trwają sondażowe badania archeologów poszukujący "polskich Pompei" nad Bałtykiem. Ich celem jest sprawdzenie okolicy ruiny kościoła św. Mikołaja. Badacze próbują określić, czy jest szansa na to, by zachowały się pod wydmą jakiekolwiek inne pozostałości po Starej Łebie. CZYTAJ WIĘCEJ
Właśnie dokopali się do średniowiecznego cmentarzyska.
"Niektóre szkielety są w dobrym stanie"
Archeolodzy prowadzą badania na obszarze 50 m kw tuż przy ruinach kościoła św. Mikołaja. Wykop założono w takim miejscu po to, by potwierdzić jak rozplanowana była budowla. Do tej pory nie było do końca pewne, jaką częścią kościoła jest ta zachowana ściana.
- Podejrzewamy, że świątynia mogła być już na obrzeżach Starej Łeby. Odsłoniliśmy właśnie fragment narożnika kościoła oraz fragmenty posadzki. Do tej pory znaleźliśmy 8 szkieletów pod poziomem posadzki. Niektóre z nich są w bardzo dobrym stanie - opowiada Patryk Muntowski, kierownik badań.
Zdaniem archeologów większość szczątków pochodzi jeszcze z średniowiecza, ale jest też kilka nowożytnych. Na razie trudno ustalić, kiedy dokładne doszło do pochówku. Prawdopodobnie było to już po zasypaniu kościoła przez wydmę.
Ciało przygniecione cegłą?
Wśród szczątków nie brakuje też tych należących do dzieci. Jedno z nich w chwili śmierci miało około 10 lat. Szkielet jest dobrze zachowany. Zdaniem archeologów to dość ciekawe i rzadkie znalezisko. Dlaczego?
- Ciało było celowo przygniecione cegłą i jesteśmy pewni, że nie dostała się ona do jamy grobowej przypadkowo. Po przeanalizowaniu wszystkich danych będziemy w stanie określić czy mamy do czynienia z tak zwanym pochówkiem "antywampirycznym"- tłumaczy Muntowski.
"To rozwojowe badania"
Badania sondażowe, które ruszyły na początku września br. mają głównie na celu zabezpieczenie ruin kościoła św. Mikołaja. Archeolodzy mają też na ich podstawie przedstawić jak mogłyby wyglądać dalsze wykopaliska. Liczą również, że przy okazji uda im się odnaleźć zasypaną przez wydmy tzw. Starą Łebę nazywaną polskimi Pompejami.
- Na razie trzeba zabezpieczyć ruiny tak, żeby turyści mogli je też oglądać. Zobaczymy w jakim kierunku pójdą nasze badania. Moim zdaniem są rozwojowe. Z tego co wiem to miasto ma plan zabezpieczyć pozostałości kościoła i ochronić go przed degradacją. Turyści będą mieli dostęp do tego miejsca - dodaje Muntowski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Patryk Muntowski