Wyrok skazujący Kraskę za podwójne zabójstwo uchylony. Będzie ponowny proces

[object Object]
Kraska obecnie przebywa na wolnościtvn24
wideo 2/6

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek wyrok z 2001 roku skazujący Arkadiusza Kraskę na dożywocie za zabójstwo dwóch mężczyzn. Sprawa trafi do Sądu Okręgowego w Szczecinie do ponownego rozpoznania. - Ujawnione obecnie nowe fakty i dowody mają kluczowe znaczenie - wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu.

Sąd Najwyższy orzekł tak po rozpoznaniu pierwotnego wniosku prokuratury o wznowienie postępowania w sprawie Kraski. Wniosek ten został później wycofany przez prokuraturę. Skazany nie wyraził jednak zgody na jego wycofanie i SN musiał go rozpoznać.

Wtorkowe posiedzenie odbyło się bez udziału stron i publiczności.

Sprawę rozpoznał skład trojga sędziów Izby Karnej SN, któremu przewodniczyła sędzia Barbara Skoczkowska.

Nowe dowody kluczowe

Tuż przed godz. 13 poinformowano, że decyzją SN wyrok skazujący Kraskę został uchylony, a sprawa wróci do ponownego rozpoznania przed Sądem Okręgowym w Szczecinie.

- Nie budzi wątpliwości, że obraz dowodowy, jaki miały orzekające w tej sprawie sądy, był istotnie niepełny. Ujawnione obecnie nowe fakty i dowody mają kluczowe znaczenie - wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wtorkowego orzeczenia uchylającego karę dożywotniego więzienia dla Arkadiusza Kraski.

- Odnosząc się do nowych faktów i dowodów, które przemawiają za wznowieniem postępowania w tej sprawie, wskazać należy, że kluczowe znaczenie mają tutaj czynności dowodowe przeprowadzone w trakcie śledztwa prowadzonego od 2018 roku przez prokuraturę, także te wskazujące na to, iż czynności podejmowane przez policję w pierwszym śledztwie były nieprawidłowe - powiedział sędzia SN Jacek Błaszczyk.

Jak dodał, obecnie nowymi faktami i dowodami, które zaważyły na decyzji SN, były wykazane ostatnio m.in. podrobienie protokołu przesłuchania dwóch funkcjonariuszy policji, niewłączenie do akt pierwotnej sprawy niektórych materiałów i opinii lekarskich, pominięcie wyników "czynności oględzin stacji paliw w dniu zabójstwa", które zaprzeczały zeznaniom świadków anonimowych.

"Zachodzi bardzo istotna wątpliwość, czy świadkowie anonimowi w ramach swych zeznań mówili prawdę co do przebiegu zdarzenia, a zwłaszcza co do osoby sprawcy, i czy w ogóle byli oni naocznymi świadkami zdarzenia w kluczowym momencie" - podkreślił SN.

"Jakbym się na nowo narodził"

Arkadiusza Kraski nie było we wtorek w sądzie. Skomentował decyzję SN w swoim rodzinnym Szczecinie. Przyznał, że wraz z żoną nie przespali nocy poprzedzającej posiedzenie sądu. - Jestem bardzo szczęśliwy. Jakbym się na nowo narodził - mówi Kraska. - Wyrok został uchylony. Dla mnie to jest najważniejsza rzecz, że nie mam na sobie tego ciężaru, nie jestem zabójcą mojego przyjaciela - dodał.

Także żona Kraski, Maria, nie kryła wzruszenia. - Dużo ludzi zaczęło się do nas odzywać. Ludzi, którzy znają prawdę. Nie poddamy się, dosyć kłamstwa i mataczenia - mówi żona Kraski. Wprost do kamery mówi: "Gangi i gangsterzy nie mogą nami rządzić. My, normalni i szarzy ludzie, nie pozwolimy na to".

Oboje podkreślają, że to nie jest koniec walki, ale ostatnio otrzymali mnóstwo wsparcia i to daje im siły. Mają nadzieję, że prawdziwi mordercy zostaną postawieni przed sądem i usłyszą wyroki.

Kraska: nie jestem zabójcą mojego przyjaciela
Kraska: nie jestem zabójcą mojego przyjacielatvn24

Po ogłoszeniu wyroku jeden z obrońców Kraski, mecenas Grzegorz Szwoch powiedział, że uchylenie orzeczenia skazującego to olbrzymi sukces. - Nasz klient wywalczył uchylenie prawomocnego wyroku i nie jest już osobą prawomocnie skazaną za zabójstwo. To jest olbrzymi sukces - podkreślił.

Adwokat zaznaczył, że ponowne rozpoznanie tej sprawy pozwoli na wykazanie całego szeregu nieprawidłowości w toku śledztwa, jakie doprowadziły pierwotnie do skazania Kraski. - Nie widzę żadnych możliwości, żeby na podstawie tego materiału dowodowego, który jest zgromadzony, pan Arkadiusz Karska został skazany. Nasz klient jest niewinny - zapewnił.

Szwoch powiedział też, że ufa, iż śledztwo prowadzone przez organy ścigania w sprawie Kraski doprowadzi do skazania prawdziwych sprawców zabójstwa. Dodał przy tym, że nie spodziewa się, aby prokuratura wystąpiła z wnioskiem o aresztowanie jego klienta.

Prokuratura w ciągu ostatnich miesięcy kilkukrotnie zmieniała swój wniosek do Sądu Najwyższego w sprawie Kraski.

Rozbieżne wnioski prokuratury

Prokuratura Regionalna w Szczecinie złożyła w marcu wniosek o wznowienie sprawy i uniewinnienie Arkadiusza Kraski. W dokumencie wskazywano, że podczas śledztwa mogło dojść do popełnienia przestępstwa m.in. preparowania dowodów i mataczenia, co wpłynęło na orzeczenie sądu. W niewinność Kraski wierzyła najbardziej prokurator Bogusława Zapaśnik, ale nie tylko ona – niektórzy członkowie rodzin zabitych wówczas mężczyzn również bronili skazanego i w wypowiedziach dla mediów popierali wniosek.

Po wpłynięciu pisma o wznowienie sprawy Kraski Sąd Najwyższy na początku maja wstrzymał wykonywanie wyroku z 2001 roku, a mężczyzna wyszedł na wolność. Łącznie z okresem aresztu był pozbawiony wolności przez niemal 20 lat.

Na początku lipca do SN wpłynęło jednak kolejne pismo prokuratury, w którym zmieniono wniosek i zwrócono się o wznowienie sprawy oraz przekazanie jej sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Nie było już słowa o uniewinnieniu. Sąd Najwyższy zobowiązał wówczas prokuraturę do przedstawienia w ciągu miesiąca "jednolitego i wewnętrznie niesprzecznego" stanowiska, co do nowych faktów lub dowodów w tej sprawie.

Zwrot o 180 stopni

W połowie sierpnia do Sądu Najwyższego wpłynęło kolejne pismo od prokuratury. Zawierało oświadczenie o cofnięciu wniosku o wznowienie postępowania, czyli śledczy wycofali się ze wszystkiego. Prokuratura Krajowa uzasadniała to tym, że - według niej - nie uzyskano żadnego dowodu wykluczającego dotychczasowe ustalenia sądu w sprawie Kraski. W materiale dowodowym brakuje faktów i dowodów, które pozwalałyby na wznowienie postępowania – argumentowała prokuratura.

Na takie rozstrzygnięcie musiałby jednak zgodzić się sam Kraska, a on kategorycznie tego odmówił. – W związku z tym, że nie będzie zgody skazanego Arkadiusza Kraski na cofnięcie wniosku o wznowienie postępowania, to sąd będzie ten wniosek rozpatrywał – informował jego obrońca.

Na drugi koniec Polski

Sprawa Kraski w ostatnich tygodniach przeniesiona została z prokuratury w Szczecinie do Lublina.

- W celu zapewnienia większego obiektywizmu w ocenie materiału dowodowego oraz uniknięcia stronniczości, zastępca Prokuratora Generalnego Krzysztof Sierak podjął decyzję o przekazaniu sprawy Arkadiusza Kraski poza obszar właściwości Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Została ona przeniesiona do Prokuratury Regionalnej w Lublinie – informował kilka tygodni temu dział prasowy Prokuratury Krajowej.

W ocenie mecenasa Kałużnego "jest to kolejna całkowicie niezrozumiała decyzja organów ścigania". - Wszystkie czynności w tym postępowaniu były prowadzone na terenie Szczecina i okolic, i przez wiele miesięcy pani prokurator (Bogusława) Zapaśnik te czynności wykonywała, i dlaczego sprawa została w tej sytuacji przeniesiona na drugi koniec Polski, tego nie potrafię zrozumieć – mówił wówczas Kałużny.

Tuż przed wtorkowym posiedzeniem sądu pojawiły się nowe rewelacje. Jak opisał Onet.pl, niedawno do organów ścigania miał zgłosić się jeden z dwóch świadków incognito, który 20 lat temu zeznał, że to Kraska pociągnął za spust w trakcie feralnego wieczoru. Teraz miał przyznać, że wtedy skłamał pod wpływem przesłuchujących go policjantów. Prokuratura kategorycznie zaprzeczyła tym informacjom.

Sprawa Kraski była szeroko opisywana w mediach. Mężczyzna 7 marca 2001 roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie na dożywocie za przypisane mu podwójne zabójstwo we wrześniu 1999 roku. Wyrok ten utrzymał 3 lipca 2001 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu.

Kluczowe nagranie ze stacji

Jak pisały media, do zabójstwa w 1999 roku doszło na tle porachunków między grupami przestępczymi - od ran postrzałowych w pobliżu jednej ze szczecińskich stacji benzynowych zginęli Marek C. i Robert S., którzy byli łączeni z grupą przestępczą zajmującą się kradzieżą samochodów. Ich rodziny twierdzą, że próbowali skończyć ze swoją przeszłością.

Kluczowe w oskarżeniu, a następnie skazaniu, były zeznania dwóch świadków incognito. Obaj rozpoznali Kraskę jako tego, który był egzekutorem. Miał użyć broni z tłumikiem (badania balistyczne tego nie potwierdziły). Jeden z nich wskazał jeszcze Jarosława H., drugi go nie pamiętał. Takich nieścisłości w ich zeznaniach miało być sporo – między innymi dokładne miejsce i przebieg wydarzeń, które miały nie pokrywać się z nagraniami z monitoringu stacji.

Krasce dali alibi jego dziewczyna i kolega, którzy zeznali przed sądem, że w tym czasie razem oglądali mecz reprezentacji Polski w piłce nożnej. Polska zremisowała wówczas bezbramkowo z Anglią.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/ks / Źródło: TVN24 Pomorze/PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po wtorkowej debacie kandydatów na wiceprezydenta USA stacja CNN opublikowała sondaż, z którego wynika, że republikański senator J.D. Vance minimalnie wygrał starcie z demokratą Timem Walzem. Według badania stacji CBS debata poprawiła wizerunek obu polityków.

Kto wygrał debatę? Sondaż

Kto wygrał debatę? Sondaż

Źródło:
PAP

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn w sprawie strzelaniny, do jakiej doszło na początku września na warszawskim bazarze "Olimpia". Po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów, zostali przez sąd tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Strzały w kierunku policjantów, świadek raniony w pośladek. Zatrzymania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zanotowały niemal identyczne poparcie w najnowszym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na obecnie rządzących zagłosowałoby 33,1 procent ankietowanych, a na partię Jarosława Kaczyńskiego 32,9 procent. Podium, z poparciem 10,1 procent zamyka Trzecia Droga.

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Blisko remisu na pierwszym miejscu. Najnowszy sondaż partyjny

Źródło:
PAP

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja pokazała różnice ideologiczne między nimi, jednak jej ton był wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, NBC News, TVN24

27-latek jeździł sportowym porsche po Piasecznie. Gdy zobaczył policjantów, zamienił fotel kierującego na siedzenie pasażera. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie powinien się znaleźć za kierownicą auta. Szybka zmiana miejsc nie uchroniła go przed konsekwencjami.

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Zamienił się miejscami ze swoją dziewczyną. "Myślał, że przechytrzy tym policjantów"

Źródło:
PAP

Właściwy człowiek na właściwym miejscu - uznał prezydent Andrzej Duda i zatrudnił Beatę Kempę na stanowisku doradczyni ds. humanitarnych. W tym samym czasie prokuratura wznawia umorzone śledztwo w sprawie organizacji zbiórki plecaków dla dzieci z Syrii. Akcja była zorganizowana w Sycowie, rodzinnym mieście Kempy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Nowe stanowisko, stare problemy

Nowe stanowisko, stare problemy

Źródło:
TVN24

Zespół ds. rozliczeń PiS zawiadomił prokuraturę w sprawie sędziów, którzy wydali uchwałę Sądu Najwyższego odnoszącą się do statusu Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. Jak wskazano, osoby wydające piątkową uchwałę "podały się za sędziów SN, mimo wadliwego procesu powołania na to stanowisko".

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Wydali uchwałę dotyczącą Barskiego, zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę

Źródło:
PAP

Mimo zapowiedzi o wycofaniu alkoholu w tubkach, marszałek Sejmu Szymon Hołownia chce wyjaśnień prezesa UOKiK w tej sprawie. Będziemy pracować nad rozwiązaniami, które mają chronić nasze dzieci – zapowiedział.

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Marszałek Sejmu "chce wiedzieć, co się stało"

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

Musimy się zabezpieczyć przed powodziami, musi powstać więcej zdolności retencyjnych. Mamy na to w ministerstwie 10 miliardów złotych - powiedziała w TVN24 Urszula Zielińska, wiceministra klimatu i środowiska. Przyznała, że do powodzi, która przeszła we wrześniu przez południowo-zachodnią Polskę "można było się lepiej przygotować".

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Wiceministra: można było się lepiej przygotować do powodzi

Źródło:
TVN24

Dwupokoleniowa rodzina, małe dziecko i hodowla ryb, którą zajmowano się w rodzinie od 40 lat. Ich źródłem utrzymania był też wynajem domków letniskowych. Woda zniszczyła wszystko. Dom nadaje się tylko do rozbiórki - tymczasowo mieszkają w hotelu, władze miasta obiecują kontenery. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

Źródło:
TVN24

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael. Komisja Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. W Polsce burzę wywołały tzw. alkotubki, które pojawiły się w sklepach - jest zapowiedź kontroli i decyzja producenta o wycofaniu produktu. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 2 października.

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Samolot z prezydentem Brazylii Luizem Inacio Lulą da Silvą na pokładzie musiał przez kilka godzin krążyć w powietrzu nad Meksykiem. Powodem była usterka techniczna. Ostatecznie maszyna bezpiecznie wylądowała na ziemi, a Lula wróci do swojego kraju innym samolotem.

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Prezydencki samolot kilka godzin krążył nad Meksykiem

Źródło:
PAP

W odwecie za wtorkowy ostrzał rakietowy Izrael może uderzyć w irańskie bazy wojskowe i ośrodki dowodzenia, może też uruchomić swoich agentów wewnątrz Iranu i zaatakować osoby odpowiedzialne za atak lub uderzyć w instalacje nuklearne – ocenia stacja BBC.

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

Źródło:
PAP

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

953 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Pod koniec września ukraińskie wojsko odzyskało zakłady mechaniczne w Wowczańsku w obwodzie charkowskim, które były rosyjskim bastionem umożliwiającym taktyczne operacje wzdłuż rzeki Wowcza - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Były rosyjskim bastionem. Zakłady mechaniczne odzyskane

Źródło:
PAP

Tragiczny bilans ofiar śmiertelnych huraganu Helene przekroczył 160 osób. Wielu mieszkańców uznawanych jest za zaginionych. Według amerykańskich urzędników, żywioł mógł pochłonąć nawet nawet 600 istnień ludzkich. Blisko półtora miliona odbiorców wciąż nie ma prądu. W środę regiony objęte kataklizmem odwiedzą prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Kamala Harris.

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Ofiar śmiertelnych huraganu Helene "może być nawet 600"

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że w najbliższych dniach czeka nas powrót niebezpiecznej pogody. W piątek i sobotę na południowym wschodzie kraju mogą pojawić się ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu.

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Intensywne opady deszczu. Gdzie mogą pojawić się alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl