Jechał autem z tablicami innego pojazdu, właściwe miał w torbie. Od października to już przestępstwo

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 1.00 w nocy. Sopoccy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego na ul. Grunwaldzkiej zatrzymali do kontroli kierowcę audi s3.

"Za kierownicą siedział 25-letni gdańszczanin. Gdy policjanci podeszli do samochodu od razu zwrócili uwagę na jego nerwowe zachowanie i polecili mu wysiąść z auta. Mężczyzna wyrzucił wówczas na siedzenie trzymaną w kieszeni krótkofalówkę, co nie uszło uwadze funkcjonariuszy" - przekazała w komunikacie Komenda Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Okazało się, że 25-latek kierował samochodem z założonymi tablicami rejestracyjnymi od innego auta.. Tablice od audi mundurowi znaleźli natomiast w torbie wewnątrz auta.

- Do tego policjanci znaleźli w samochodzie kolejne dwie krótkofalówki, dwa lewarki, klucz do kół, 25 kostek brukowych oraz inne przedmioty - wyliczają funkcjonariusze.

25-latek z Gdańska został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a auto, które pożyczył, zostało odholowane na parking policyjny.

W środę, na podstawie zebranych dowodów, gdańszczanin usłyszał zarzut używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do samochodu, którym się poruszał.. Mężczyzna przyznał się do winy.

Policja przypomina, że od 1 października 2023 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu karnego dotycząca artykułu 306c KK, na mocy której za kierowanie autem, do którego przytwierdzone są fałszywe tablice rejestracyjne, traktowane jest jak przestępstwo.

Mężczyźnie grozi teraz kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.