Piesza przechodziła po pasach, była już prawie po drugiej stronie jezdni, kiedy nagle uderzył w nią samochód. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 29-letni kierowca samochodu toyota yaris najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa pieszej, która przechodziła przez przejście - mówi asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.
Do zdarzenia doszło trzeciego stycznia przed godziną 16 przy ulicy Gdańskiej w Rumi (pomorskie).
Moment wypadku zarejestrowała kamera w samochodzie kobiety, która zatrzymała się za innym autem przed pasami. Na nagraniu widać, jak kierowca uderza z dużą siłą w pieszą. Poszkodowana odbiła się od auta i upadła w miejscu, którego nie objęła kamera.
Ze względu na drastyczność nagrania, przerwaliśmy film przed momentem uderzenia.
- Ranna kobieta została przetransportowana do szpitala. Samochód został zabezpieczony. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy - przekazała asp. sztab. Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Jak przekazała w piątek, tydzień po zdarzeniu, Małgorzata Pisarewicz, rzeczniczka Szpitali Pomorskich, poszkodowana nadal przebywa w szpitalu. Dodała jednocześnie, że nie może udzielić informacji na temat stanu jej zdrowia.
Policja prosi świadków o kontakt
Policjanci, którzy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, wstępnie ustalili, że 29-letni kierowca toyoty najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa pieszej i doszło do zderzenia. Mężczyzna był trzeźwy.
Teraz śledczy zbadają, jak dokładnie doszło do wypadku.
- Będziemy ustalać, jakie obrażenia odniosła kobieta, żeby zakwalifikować odpowiednio zdarzenie - tłumaczy Potrykus.
Jak mówi, za spowodowanie wypadku drogowego grozi do trzech lat więzienia. Jeśli jednak kobieta odniesie poważne obrażenia ciała, kierowcy może grozić nawet do ośmiu lat.
Policjanci proszą, aby świadkowie wypadku zgłaszali się do komisariatu policji w Rumi.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/ks / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: You Tube