Pokazy pirotechniczne podczas meczów na gdańskim stadionie miały uatrakcyjnić oprawy meczowe i zainteresować meczem większą rzeszę kibiców. Niestety - według opinii prawnych - jakie otrzymał wojewoda pomorski nie będzie to możliwe.
Pokazy pirotechniczne miały być sposobem na pogodzenie bezpiecznego dopingu z atrakcyjnym. Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski, do tej pory karał kibiców zamykaniem sektorów za odpalanie rac w czasie meczów. Konsekwencją tego była mniejsza liczba sprzedanych biletów i spadek zainteresowania meczami rozgrywanymi na PGE Arenie.
Będą walczyć o legalizację pokazów
I dlatego wojewoda zlecił analizę prawną propozycji nowych opraw meczowych na stadionie PGE Arena. Jak wyjaśnia Ryszard Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego "w obecnym stanie prawnym nie ma możliwości dopuszczenia opraw pirotechnicznych, w formie jaka mogłaby usatysfakcjonować kibiców piłkarskich".
- Nie oznacza to jednak końca starań o legalizację bezpiecznych pokazów pirotechnicznych. Warto zastanowić się nad podjęciem działań, które w przyszłości mogłyby doprowadzić do liberalizacji przepisów wynikających z rozporządzeń - ocenia.
Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych teoretycznie dopuszcza pokaz pirotechniczny, jednak według przepisów i rozporządzeń jedynym miejscem, w którym można by było race odpalić byłby środek boiska, tylko możliwe byłoby zachowanie odpowiedniej odległości między kibicami a racami.
Tak wygląda sektorówka kibiców Lechii:
Mecze Lechii Gdańsk rozgrywane są na PGE ARENIE:
Autor: ws/iga / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24