Minęły już cztery doby od momentu, kiedy polska załoga po raz pierwszy w historii wystartowała w transatlantyckich regatach Transat Jacques Vabre z Francji do Brazylii. – Po dniach trudnej żeglugi pod wiatr w końcu można było zdjąć kalosze – relacjonuje jeden żeglarzy, Zbigniew "Gutek" Gutkowski.
W zespole wraz z „Gutkiem” płynie Maciej „Świstak” Marczewski, doświadczony kapitan techniczny jednostek różnych klas. Wspólnie, jako pierwsza polska załoga w historii biorą udział w prestiżowych regatach oceanicznych Transat Jacques Vabre.
Trasa liczy ok. 6 tys. mil morskich, a wyznaczona została na podstawie ustalonego w XVIII-wieku tzw. „szlaku kawowego”. Rozpoczyna się w francuskim Hawr, a metę ma w Brazylii, w marinie Itajai. Najlepsi żeglarze powinni potrzeć do brazylijskiej mety po niespełna trzech tygodniach atlantyckich zmagań.
„Trzy dni pod wiatr”
Żeglarze opuścili już Zatokę Biskajską. Jak informuje Gutkowski, pierwsze trzy dni nie należały do łatwych. Na dowód trudnych warunków nagrał krótki film obrazujący nieprzychylną falę. – To był frustrujący kawałek drogi, cały czas płynęliśmy pod wiatr, była duża fala. Teraz kierujemy się na środek Atlantyku, powinno być już lepiej, zapowiadają się warunki baksztagowe, jest cieplej, więc dużo przyjemniej – wyjaśnia.
Jak dodaje, w końcu można zdjąć kalosze. - Rano obudziło nas stado delfinów, bardzo przyjemne stworzenia trochę poskakały i odpłynęły, ale fajnie było popatrzeć – relacjonuje żeglarz.
Preludium przed Barcelona World Race 2014
W regatach biorą udział 44 jednostki w czterech klasach. Polacy rywalizować będą w 60. stopowych jachtach klasy IMOCA Open 60. W tej klasie ściga się dziesięć załóg, w tym siedem francuskich, włoska oraz szwajcarska.
Jacht „Energa”, na którym płyną Polacy, został zbudowany w 2007 roku. Ma 18,28 metrów długości, 5,94 szerokości i 4,50 zanurzenia. Waży 8,5 tony, maszt mierzy 28 metrów wysokości, a powierzchnia żagli wynosi 550 metrów kwadratowych. Gutkowski i Marczewski nie ukrywają jednak, że regaty Transat Jacques Vabre mają być jedynie preludium do głównej imprezy, jaką jest Barcelona World Race 2014. W tej imprezie rywalizować będą również na jachtach IMOCA Open 60, ale w wyścigu dookoła świata, załogi liczące dwóch żeglarzy.
Start do Barcelona World Race zaplanowano 31 grudnia 2014 roku w stolicy Katalonii.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aja/roody / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: energasailing.pl