Funkcjonariusze pomorskiej policji ruszają na pomoc pszczołom. Przeszli już specjalne szkolenia. Teraz wyposażeni w bloczki mandatowe będą odwiedzać rolników.

- Rolą policji jest ustalanie przyczyn i egzekwowanie nieprawidłowych działań, przyczyniających się do wzrostu liczby umierających owadów – poinformował mł. insp. Jan Kościuk, naczelnik wydziału prewencji policji w Gdańsku.

Zaznaczył, że to policja poprosiła Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego o przeprowadzenie szkoleń.

3 tys. kontroli i interwencji

Funkcjonariusze będą karać rolników, którzy nie przestrzegają zasad stosowania środków ochrony roślin. - Zależy nam przede wszystkim na tym, żeby poprawić świadomość, że niefrasobliwe działanie nierzadko może prowadzić do pogorszenia sytuacji pszczół - tłumaczył Kościuk.

W trzech poprzednich latach policja przeprowadziła na terenie województwa ok. 3 tysięcy kontroli i interwencji. Nałożono ok. 60 mandatów. Maksymalna wysokość kary sięga 1000 zł.

Nawet do tysiąca zł kary

Każdego roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Gdańsku przeprowadza ponad tysiąc kontroli osób i gospodarstw stosujących środki ochrony roślin. Nieprawidłowości dotyczą ok. 10 proc. z nich. Chodzi m.in. o brak przeszkolenia osób stosujących pestycydy, niesprawny sprzęt oraz stosowanie chemikaliów niezgodnie z instrukcją.

Co roku ginie ok. 25 procent populacji pszczół

Dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gdańsku Aleksander Mach poinformował, że każdego roku ginie ok. 25 procent populacji pszczół. Jako główne przyczyny tego zjawiska, na które człowiek ma wpływ, wymienił: nadmierne stosowanie środków ochrony roślin, stosowanie pestycydów w okresie kwitnienia roślin oraz w porze wzmożonego lotu pszczół, czyli około południa, a także monokulturę upraw, czyli np. kilkusethektarowe uprawy rzepaku.

W Polsce trzy czwarte roślin wymaga zapylenia przez pszczoły. W Europie pszczoły zapylają aż 84 proc. roślin uprawnych.

Zobacz materiał Faktów TVN:

Pszczoły znikają!

Autor: ws/par / Źródło: PAP