Policjanci z Bydgoszczy zatrzymali mężczyznę, który podawał się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji zaraz po tym, jak odebrał 20 tysięcy od nieświadomej niczego starszej kobiety. Policja nie ma wątpliwości, że to zawodowy przestępca, tak zwany "odbierak". Według śledczych, działał w zorganizowanej grupie, wyłudzającej pieniądze od starszych osób. Podejrzany trafił do aresztu.
Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy wcześniej już ustalili, że dojdzie do oszustwa "na policjanta".
- Rola przebywającego w naszym województwie jednego ze sprawców miała polegać na odbiorze pieniędzy bezpośrednio od starszej osoby, która sądziła, że zadzwonił do niej policjant CBŚP. Ta wiedza pozwoliła na przygotowanie obserwacji - opowiada podinsp. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Policjanci czekali przed jednym z banków. W pewnym momencie zaobserwowali starszą kobietę, która weszła do placówki. 85-latka zachowywała się nerwowo i nienaturalnie. Cały czas rozmawiała przez telefon komórkowy i rozglądała się. To wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy.
- Zdobyte w tego typu sprawach doświadczenie pozwoliło na wytypowanie tej właśnie 85-latki, jako potencjalnej pokrzywdzonej w wyniku działania oszustów - tłumaczy Chlebicz.
Odebrał 20 tysięcy złotych
Policjanci śledzili kobietę. Kiedy wyszła z banku, poszła kilka ulic dalej. Tam podszedł do niej mężczyzna, który po krótkiej rozmowie wziął pakunek i zaczął odchodzić.
- Kobieta cały czas prowadziła rozmowę przez telefon komórkowy z nieustaloną osobą. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny - mówi Chlebicz.
W momencie zatrzymania 56-latek przebierał się, prawdopodobnie po to, żeby później zmylić ewentualny pościg. Podczas przeszukania znaleźli 20 tysięcy złotych.
Jak ustalili funkcjonariusze, 85-latka miała zostać zmanipulowana. Utrzymywana była w przekonaniu, że jej pieniądze są zagrożone. Oszuści mieli ją przekonać, że jako funkcjonariusze CBŚP zabezpieczą gotówkę.
Policja szuka pozostałych członków grupy
Zatrzymany to 56-letni Bogdan Z.
- Wynajmował pokój w hostelu w Bydgoszczy, który policjanci przeszukali. Znaleźli tam i zabezpieczyli gotówkę: ponad 1300 dolarów amerykańskich oraz 9700 złotych pochodzących z niezgłoszonego wcześniej przestępstwa oszustwa - tłumaczy policjantka.
Policjanci ustalili, że podejrzany działał w zorganizowanej grupie przestępczej.
- Wraz z innymi osobami mógł dopuścić się co najmniej kilku innych tego typu przestępstw na terenie całego kraju, straty mogą przekroczyć kwotę 100 tysięcy złotych - mówi Chlebicz.
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy postanowił o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego.
Policjanci ustalają pozostałych członków grupy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Policja Kujawsko-pomorska