Oszukiwali metodą "na legendę". Seniorzy stracili ćwierć miliona złotych

Podejrzani o oszustwa zostali zatrzymani
Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu
Źródło: Dariusz Łapiński/Fakty TVN
Policjanci rozbili czteroosobową grupę, która oszukiwała osoby starsze metodą "na legendę". Podejrzani trafili do aresztu. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

- Cała sprawa miała swój początek w czerwcu. Wtedy to na terenie Śródmieścia doszło do kilku oszustw osób starszych metodą na legendę. W wyniku działania sprawców pokrzywdzeni stracili łącznie około ćwierć miliona złotych, w tym sztabki złota i inne kosztowności - poinformował młodszy aspirant Jakub Pacyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I.

Zatrzymania w Gdańsku i Warszawie

W tej sprawie policjanci z warszawskiego Śródmieścia współpracowali z kolegami z innych miast.

- Ustalenia doprowadziły śledczych do Trójmiasta, gdzie w Gdańsku zatrzymali pierwszego podejrzanego. Był zaskoczony wizytą policjantów z Warszawy. Po przeszukaniu mieszkania, w którym zabezpieczono wiatrówkę, do złudzenia przypominającą prawdziwą broń palną mężczyznę przewieziono do śródmiejskiej komendy w Warszawie - przekazał Pacyniak. - Ustalenia kryminalnych jednoznacznie wskazują, że zatrzymany pełnił rolę "odbieraka", a po jednym z oszustw wyjechał ze stolicy do Gdańska - wyjaśnił.

Dalsze działania doprowadziły policjantów do kolejnych członków grupy. Zatrzymali ich w różnych dzielnicach Warszawy. - W wyniku tych czynności kryminalni zabezpieczyli rosyjskiej produkcji broń palną, amunicję oraz blisko trzy kilogramy narkotyków, w tym heroinę oraz klefedron. Okazało się, że jeden z nich był poszukiwany w celu odbycia zasądzonej kary dwóch lat bezwzględnego więzienia, za wcześniejsze oszustwa na terenie Polski - podał rzecznik śródmiejskiej komendy.

"Sprawa ma charakter rozwojowy"

Czworo obywateli Polski w wieku od 20 do 33 lat usłyszało zarzuty za oszustwa. Dodatkowo 20-latek odpowie za posiadanie broni palnej i amunicji bez zezwolenia, posiadania znacznych ilości narkotyków oraz przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu.

Cała grupa została aresztowana na trzy miesiące.

- W toku tej sprawy policjanci brali pod uwagę scenariusz, który zakłada że podejrzani działali sposób zorganizowany i zhierarchizowany, a każdy z uczestników pełnił określoną rolę w przestępczym procederze - podkreślił Jakub Pacyniak. - Sprawa jest cały czas otwarta i ma charakter rozwojowy. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań - podsumował.

Oszustwa "na legendę" to wspólne określenie na sytuację, w której złodzieje podszywają się pod kogoś, np. wnuczka, policjanta, organizację społeczną, bank, bezdomnego poszkodowanego, czy nawet amerykańskiego żołnierza. Usypiają czujność, po czym wynoszą skradzione z mieszkania pieniądze lub kosztowności albo wyłudzają dane do aplikacji bankowej i czyszczą konto.

Czytaj także: