Sześć osób zgłosiło swoją kandydaturę na stanowisko dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku - informuje Radio Gdańsk. Poprzednia szefowa ośrodka została dyscyplinarnie zwolniona po ujawnieniu tragedii, do której doszło w rodzinie zastępczej.
- Nazwisko nowego szefa PCPR poznamy nie wcześniej niż za kilka tygodni – podaje radio powołując się na starostę puckiego Wojciecha Detlaffa.
Na informację o konkursie zareagowało sześć osób. Wszystkie wezmą udział w drugim etapie rekrutacji, jakim będą rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami. Ostateczna decyzja dotycząca wyboru odpowiedniej osoby będzie potem należeć do starosty.
Możliwe zwolnienia
W PCPR trwa druga już kontrola wojewódzkich inspektorów, zarządzona na wniosek starosty. Pierwsza wskazała kilku pracowników, którzy mogli być odpowiedzialni za tragedię, m.in. koordynatorkę opiekunów zastępczych. Obecnie urzędnicy wojewody sprawdzają wszystkie pozostałe rodziny zastępcze znajdujące się pod opieka ośrodka. Niewykluczone są kolejne zwolnienia.
W rodzinie zastępczej prowadzonej przez Annę i Wiesława Cz. w Pucku zmarło dwoje z pięciorga dzieci przyznanych małżeństwu przez PCPR. Opiekunowie przyznali się do śmiertelnego pobicia dzieci. W poniedziałek Cz. usłyszeli kolejny zarzut - tym razem dotyczy on znęcania się nad trzecim dzieckiem.
Autor: maz / Źródło: TVN24 Pomorze, Radio Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: tvn24