13-letni chłopiec zaginął podczas kąpieli na niestrzeżonej plaży w Piaskach. Nieprzytomnego chłopca na brzeg wyciągnęli plażowicze. Dziecko zostało przewiezione śmigłowcem do szpitala. Jego stan jest ciężki.
O wypadku, do którego doszło w czwartek (29 czerwca) na kąpielisku niestrzeżonym w Piaskach niedaleko Krynicy Morskiej (woj. pomorskie), jako pierwszy poinformował na swoim Twitterze dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska.
Jak informuje rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck, około godziny 13.30 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o zaginięciu 13-latka. Chłopiec po raz ostatni był widziany w wodzie. Na plaży przebywał wraz z rodzicami. Przyjechali z województwa mazowieckiego.
- Nasza brzegowa stacja ratownicza ze Sztutowa natychmiast wyruszyła na poszukiwania. Gdy pozostałe służby docierały na miejsce zdarzenia, nieprzytomny i nieoddychający chłopiec został odnaleziony w wodzie przez plażowiczów. Ci rozpoczęli wykonywanie przy nim pierwszych czynności ratunkowych - mówi rzecznik.
Śmigłowiec zabrał chłopca do szpitala
Dodaje, że aż do przybycia karetki i śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego 13-latek cały czas był resuscytowany.
- Śmigłowiec zabrał dziecko do szpitala - informuje Goeck.
Stan chłopca jest oceniany jako ciężki.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Nowy Dwór Gdański