Budynek z nietuzinkową historią, w centrum Ostródy, blisko jeziora - zachęca Andrzej Wiczkowski, starosta ostródzki. Dawne więzienie dla kobiet w Ostródzie ponownie jest na sprzedaż. Za pierwszym razem się nie udało, dlatego władze powiatu proponują nową, niższą cenę.
Przez dziesięciolecia był to areszt śledczy dla kobiet, teraz stuletnie więzienie w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) znowu można kupić. Pierwszy przetarg nie doszedł do skutku, dlatego tym razem władze powiatu proponują niższą cenę. Wcześniej cenę wywoławczą ustalono na 1,7 mln zł.
- Odbył się pierwszy przetarg, który nie został rozstrzygnięty. Były dwie poważne firmy, które były zainteresowane. Jedna z nich nawet wpłaciła wadium, ale nie doszło do transakcji - mówi Andrzej Wiczkowski, starosta ostródzki. - Teraz proponujemy cenę 1 milion 400 tysięcy złotych - dodaje.
W budynku więzienia jest ponad 80 dwuosobowych cel z "niewielkim sanitarnym zapleczem". Kiedyś osadzano tu więźniarki, teraz mogą to być np. pokoje hotelowe. Areszt śledczy dla kobiet zlikwidowano dwa lata temu. Jak mówił Andrzej Wiczkowski, starosta ostródzki, pomysły na biznes w tym miejscu mogą być różne. Głównie ze względu na położenie - tuż nad Jeziorem Drwęckim.
- Budynek z historią, taką nietuzinkową. W dobrym miejscu, w centrum Ostródy, blisko jeziora - przekonuje Wiczkowski.
Od lat budynki stoją puste
Od czasu likwidacji aresztu, czyli przez ostatnie ponad dwa lata, obiekt był nieużywany. Początkowo starostwo planowało utworzyć tam ośrodek socjoterapii dla młodzieży, ale zrezygnowało ze względu na koszty.
Przetarg dotyczy sprzedaży gruntów o powierzchni blisko 30 arów i kompleksu dziewięciu budynków. Poza głównym, trzykondygnacyjnym gmachem dawnego aresztu, są to m.in. magazyn, warsztaty, budynek administracyjny i garaże.
Główny budynek dawnego kompleksu penitencjarno-administracyjnego i warsztaty wzniesiono przed II wojną światową, prawdopodobnie jeszcze w XIX wieku. Od początku obiekt pełnił funkcje więzienia. Od 1978 r. był to areszt śledczy dla kobiet, przewidziany na 75 miejsc.
Ostatni kapitalny remont budynku przeprowadzono w 1973 r. W ocenie Służby Więziennej położenie i wymiary działki praktycznie uniemożliwiały rozbudowę jednostki.
Ostródzki areszt dla kobiet był jedną z placówek, które z końcem marca 2018 r. zostały zlikwidowane decyzją resortu sprawiedliwości w związku z reorganizacją funkcjonowania więziennictwa, która miała służyć m.in. optymalizacji kosztów i poprawie warunków służby. Nieruchomość należy obecnie do Skarbu Państwa reprezentowanego przez starostę ostródzkiego.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24