Drzemka na przystanku autobusowym w Olsztynie mogła go słono kosztować. Śpiący mężczyzna stał się łatwym celem dla złodzieja, który bez problemu przeszukał mu kieszenie i zabrał portfel. Wszystko nagrała kamera monitoringu.
Zmogło go w środku nocy, więc położył się na ławce. Mężczyzna, który przysnął na przystanku Wysoka Brama w Olsztynie, miał dużo szczęścia.
Położył się w oku kamery. Kiedy około godz. 1.14 podszedł do niego przechodzień, przyciągnęło to uwagę dyżurnego straży miejskiej.
- Operator zauważył, że obok pojawiła się osoba, która - niestety - nie miała zamiaru udzielić pomocy, a wykorzystać stan nietrzeźwości i okraść go - poinformował Kamil Sułkowski, rzecznik straży miejskiej.
Na miejsce od razu wysłano patrol policji. Można powiedzieć, że funkcjonariusze upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary.
- Zatrzymaliśmy go, a potem od razu przekazaliśmy funkcjonariuszom z Lidzbarka Warmińskiego. To oni go poszukiwali, w związku z tym dokończyli czynności - mówi Anna Balińska z olsztyńskiej policji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: monitoring miejski