Nurkowie – minerzy detonują dziś miny kotwicze znalezione w wodach Zatoki Puckiej. Tam pogoda pozwala na przeprowadzenie operacji. Z powodu silnego wiatru nie mogą natomiast przeprowadzić detonacji min zalegających na dnie Zatoki Gdańskiej. Do Gdyni planują wrócić we wtorek.
W poniedziałek usuwane są dwa mniejsze ładunki, dlatego zakaz wchodzenia do wody obowiązywał będzie jedynie w Gdyni i Kosakowie. Pogoda uniemożliwiła dziś rozpoczęcie kolejnej części akcji rozminowywania w gdyńskim porcie.
- Dziś możliwe było jedynie przeprowadzenie operacji na wodach Zatoki Puckiej, gdzie nurkowie - minerzy zajęli się minami kotwicznymi. Detonacje min w Gdyni odbędą się we wtorek, jeśli pozwoli na to pogoda – poinformował kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski – rzecznik prasowy 8. Flotylli Okrętów.
Przez kolejne dni nurkowie-minerzy zamierzają zdetonować trzy większe ładunki zalegające na dnie morza z okresu II wojny światowej, które znaleziono kilka tygodni temu.
Wtedy w Trójmieście w godzinach 8-17 będzie obowiązywał zakaz wchodzenia do Bałtyku. Wprowadzono go ze względu na tak zwaną falę ciśnieniową, którą powodują wybuchy i która może zagrażać osobom przebywającym w wodzie.
10-kilometrowa "strefa niebezpieczna"
O bezpieczeństwo mieszkańców Trójmiasta dbają policjanci i strażacy.
Saperzy prowadzący operację rozminowania wyznaczyli 10-kilometrową "strefę niebezpieczną" dla osób kąpiących się, która objęła brzeg Zatoki Gdańskiej - od Kosakowa aż do Gdańska-Brzeźna.
Saperzy określili, że promień rozrzutu odłamków wynosi 500 m. Natomiast fala uderzeniowa w przypadku ludzi to 200 m, w przypadku oszklenia budynków to 550 m. Dlatego nie ewakuowano mieszkańców z pobliskich budynków.
Niewybuchy o bardzo dużej sile rażenia
Pięć min z okresu II wojny światowej, o bardzo dużej mocy rażenia, wykryto na dnie Zatoki Gdańskiej i portu morskiego w Gdyni podczas badań.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24