Na pomoście świętowali urodziny, jeden z nich skoczył do jeziora, by się ochłodzić. Już nie wypłynął

Do utonięcia doszło na jeziorze Pile
Tylko w niedzielę doszło do 7 utonięć
Źródło: tvn24

Z jeziora Pile w Bornem Sulinowie strażacy wyłowili ciało 25-latka z Gdańska. Wcześniej szukali go przez blisko trzy godziny po tym, jak uczestnicy imprezy urodzinowej powiadomili służby, że nie wyszedł z wody.

- Policja informację o tym, że mężczyzna nie wyszedł z jeziora Pile w Bornem Sulinowie, otrzymała w sobotę po godzinie 22 – przekazała mediom asp. Anna Matys z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.

Po trwającej blisko trzy godziny akcji poszukiwawczej wydobyto z wody ciało 25-latka, turysty z Gdańska. W poszukiwaniach brali udział m.in. strażacy, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Koszalina, WOPR, przewodnik z psem i funkcjonariusze policji z Bornego Sulinowa.

Świętowali urodziny

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Według policyjnych ustaleń, na pomoście było trzech mężczyzn, turystów z Gdańska, pili alkohol, obchodzili urodziny jednego z nich.

- Jeden z mężczyzn postanowił wejść do wody i się ochłodzić. Pływał przy pomoście. Trwało to może 10-15 minut. W pewnym czasie mężczyźni postanowili się rozejść. Zeszli z pomostu, zawołali kolegę i czekali na niego na brzegu. Gdy nie wychodził z wody, rozpoczęli poszukiwania i wezwali pomoc – poinformowała asp. Matys.

Ciało 25-latka zostało zabezpieczone do sekcji. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Szczecinku.

"To nie woda nam zagraża, a my sobie sami". Ekspert tłumaczy, jak pomagać tonącej osobie.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: