Już ponad rok mieszkańcy budynku w Stargardzie, w którym pękła ściana, nie mogą wrócić do swoich mieszkań, choć płacą za nie kredyty. Inspektor budowlany podjął decyzję o wyłączeniu budynku z użytkowania i nakazał naprawienie uszkodzeń. Problem w tym, że remont jeszcze się nie zaczął.
12 maja ubiegłego roku nad ranem na osiedlu Trzy Słońca przy ulicy Armii Krajowej 8b w Stargardzie nagłe tąpnięcie przestraszyło mieszkańców. Jedna ze ścian zaczęła się przechylać. Jak przekazał nam wówczas młodszy brygadier Paweł Różański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie, służby zostały wezwane do budynku około godziny 8.36.
Uszkodzenia konstrukcji okazały się na tyle poważne, że podjęto decyzję o ewakuacji wszystkich przebywających w budynku – w sumie 19 osób, w tym pięciorga dzieci. Wszyscy mieli kilkanaście minut na spakowanie się. Z dnia na dzień stracili dach nad głową.
Informację o zdarzeniu i zdjęcia budynku dostaliśmy na Kontakt 24.
Stracili dorobek życia
Na miejsce przybył także inspektor nadzoru budowlanego, który zdecydował, że budynek, oddany do użytku zaledwie 8 lat wcześniej, nie jest bezpieczny i nakazał ekspertyzę techniczną. Ta została sporządzona 19 lipca 2022 roku i wykazała, że konieczne jest wykonanie poważnych prac naprawczych. Do dziś jednak nie zostały wykonane i na rok po ewakuacji mieszkańcy zawiesili na kamienicy transparent: "Pierwsza rocznica nieudolności".
Mieszkańcy czują się pozostawieni sami sobie. Podkreślają, że, choć nie mieszkają w swoich lokalach, muszą płacić za nie kredyty. – Straciłam dorobek życia i zdrowie. Mam sparaliżowaną prawą stronę ciała w wyniku stresu – powiedziała nam Elżbieta Szumska, radna rady powiatu stargardzkiego i mieszkanka budynku.
- Płacę kredyt i za wynajęcie innego mieszkania. Oczekuję zwrotu kosztów za mieszkanie albo przywrócenia go do dobrego stanu – przekazał nam Radosław Witkowski, jeden z mieszkańców.
Mają czas do końca września
Część właścicieli mieszkań, z którymi rozmawialiśmy, chce wrócić do mieszkań, inni żądają zwrotu pieniędzy i do feralnego budynku nie chcą już wracać. Wszystkim zależy jednak, by prace naprawcze zostały wykonane jak najszybciej.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Stargardzie poinformował nas, że deweloper ma termin zakończenia robót naprawczych do dnia 30 września 2023 roku. Jak dowiedział się od przedstawicieli dewelopera Bartosz Bartkowiak, reporter TVN24 Szczecin, prace jeszcze się nie rozpoczęły, bo nie udało im się otrzymać kluczy od wszystkich mieszkańców, w których mieszkaniach konieczne będzie wykonanie napraw.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Mati