Ksiądz zginął w wypadku. Jego auto zderzyło się z ciężarówką

Miejsce wypadku wygląda szokująco
Miejsce wypadku wygląda szokująco
Źródło: KPP w Brodnicy
Wyprzedzał inne auto. Nie zdążył. Zmiażdżyła go ciężarówka przewożącą kłody drewna. Kierujący samochodem ksiądz z kujawsko-pomorskiego, zmarł na miejscu.

W piątek po godz. 20 w miejscowości Mileszewy w powiecie brodnickim doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. - Kierujący osobowym mercedesem, prawdopodobnie podczas wyprzedzania innej osobówki, zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem ciężarowym scania – informuje st. asp. Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy.

Tir z naczepą przewoził bele drewna. W wyniku zderzenia wywrócił się, a kłody wytoczyły się na drogę i pobocze. Mercedes został doszczętnie zniszczony.

Śmierć na miejscu poniósł 40-letni mężczyzna. 21-letni kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł poważnych obrażeń. Po badaniu alkomatem okazało się, że jest trzeźwy.

- Brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny tej tragedii – mówi Łukaszewska.

Jak informuje "Gazeta Pomorska", zmarły mężczyzna to ksiądz z powiatu grudziądzkiego - Mirosław Gierko. Był on proboszczem parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Świeciu nad Osą. Informację potwierdzono na stronie internetowej gminy Świecie nad Osą.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/pm / Źródło: tvn24

Czytaj także: