Nie żyje sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie Andrzej Kamiński. Od kilku dni chorował na COVID-19. - Niestety, 24 lutego przegrał tę walkę i zmarł w szpitalu. Miał 65 lat - przekazał rzecznik olsztyńskiego sądu.
O śmierci sędziego Andrzeja Kamińskiego poinformował Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego. Jak przekazał, sędzia walczył z zakażeniem koronawirusem od kilku dni. Zmarł w środę 24 lutego w szpitalu w Kętrzynie, dokąd go przewieziono.
- W naszej pamięci pozostanie na zawsze jako człowiek cieszący się powszechnym szacunkiem i uznaniem, a przy tym, jako człowiek wobec wszystkich niezwykle uprzejmy, sympatyczny i życzliwy - przekazał Dąbrowski-Żegalski.
Andrzej Kamiński był wieloletnim sędzią Sądu Okręgowego w Olsztynie. Ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Karierę zawodową zaczął w 1979 roku, jako etatowy aplikant sądowy. W następnych latach zajmował kolejno stanowiska asesora sądowego, sędziego Wojskowego Sądu Garnizonowego w Olsztynie oraz sędziego Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie.
Dodatkowe obostrzenia tylko na Warmii i Mazurach
W czwartek województwo warmińsko-mazurskie kolejny dzień z rzędu zanotowało bardzo wysokie wskaźniki zakażeń koronawirusem - 810 nowych przypadków. 22 osoby zmarły z powody chorób współistniejących.
W środę podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski podał, że w przypadku Warmii i Mazur wskaźnik nowych dziennych zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców wynosi 45. Średnia w przeliczeniu na cały kraj to 20 nowych dziennych zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców. Szef MZ wskazywał też, że "trafialność" testów na koronawirusa wynosi w skali kraju 19 proc., a w woj. warmińsko-mazurskim przekroczyła 34 proc. Dodał, że na 24 próbki zebrane w newralgicznej części tego regionu, 16 wykazało mutację brytyjską wirusa.
Region odnotowuje najgorsze statystyki zakażeń w kraju. Z tego powodu, decyzją rządu, od soboty 26 lutego w regionie zostaną zaostrzone rygory sanitarne: klasy 1-3 powrócą do nauki zdalnej, zamknięte zostaną hotele, baseny, miejsca uprawiania sportu i galerie handlowe.
- Te obostrzenia są wprowadzone na dwa tygodnie. Skupiamy się na tym, aby w tym czasie zniwelować liczbę zakażeń. Jeżeli to nie pomoże, wtedy będziemy także skupiali się na specjalnych działaniach dla przedsiębiorców z Warmii i Mazur - powiedział w czwartek na antenie TVN24 Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski.
W Olsztynie chorych jest tak wielu, że od kilku dni brakuje w tym mieście wolnych miejsc na oddziałach covidowych. Karetki odwożą wymagających hospitalizacji do lecznic odległych o 50-70 kilometrów. Trudna sytuacja epidemiczna utrzymuje się w regionie Warmii i Mazur od około dwóch tygodni. Z powodu wystąpienia zakażeń koronawirusem w normalnym trybie nie pracuje już 10 proc. szkół podstawowych i przedszkoli (111 placówek), rekordowo wysokie są wskaźniki przesiewowych badań nauczycieli – pozytywne testy ma 7 proc. nauczycieli wychowania przedszkolnego i 3,4 proc. nauczycieli szkolnych.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24