Dzieci z koronawirusem trafiają do szpitala zakaźnego. Co grozi dziecku choremu na COVID-19

shutterstock_233510149
Dzieci z COVID-19 w gdańskim szpitalu
Źródło: tvn24

Do gdańskiego szpitala trafiła czteromiesięczna dziewczynka z prawie 40-stopniową gorączką wywołaną infekcją koronawirusową. Rodzice nie byli zaszczepieni. - Gdy lekarze pytają rodziców, czemu są niezaszczepieni, najczęściej słyszą "bo nie" - opowiada w rozmowie z TVN24 Agnieszka Ogrodnik z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Lekarze ostrzegają, że nie wszystkie dzieci przechodzą COVID-19 łagodnie, a wszystkie może dotknąć zespół pocovidowy.

Czteromiesięczna dziewczynka została przywieziona do szpitala miejskiego w Gdańsku z 40-stopniową gorączką i dusznością. Badania potwierdziły, że zarówno niemowlę, jak i rodzice są zakażeni koronawirusem. Dziewczynka trafiła na oddział pediatrii Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Przez kilka dni jej stan był poważny.

Dopiero w niedzielę – po 10 dniach hospitalizacji – dziecko zostało wypisane do domu. W tym czasie okazało się, że żadne z rodziców nie było zaszczepione przeciw SARS-CoV-2.

Niezaszczepieni dorośli

Na oddziale szpitala zakaźnego jest jeszcze jedno chore na COVID-19 dziecko, czterolatek. Jego stan jest w miarę dobry, planowano, że jeszcze we wtorek chłopiec ma zostać wypisany do domu. On także zaraził się od niezaszczepionych rodziców. Poza tym na oddziale przebywa kilkoro dzieci w kwarantannie.

Jak przekazują lekarze, do szpitala zakaźnego z covidem lub podejrzeniem tej choroby trafiają głównie dzieci z rodzin, gdzie dorośli są niezaszczepieni. Najmłodsze dziecko, które trafiło do gdańskiej placówki, miało miesiąc.

Gdy lekarze pytają rodziców, czemu się nie zaszczepili, najczęściej słyszą "bo nie". – Jest to duży problem – przyznaje w rozmowie z TVN24 zastępca kierownika oddziału pediatrycznego gdańskiego szpitala Agnieszka Ogrodnik.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Poważne powikłania

Najmłodsi zazwyczaj łagodnie przechodzą zakażenie koronawirusem, ale po pierwsze, nie jest to reguła, a po drugie, sytuacja pogarsza się, gdy covidowi towarzyszą inne choroby lub zaburzenia zdrowotne, na przykład borelioza czy małopłytowkość. Poza tym każdemu zakażonemu dziecku grozi PIMS, czyli zespół pocovidowy.

pediatra dla Oli 1.mp4
Jaki jest przebieg i objawy PIMS? Odpowiada doktor Aneta Górska-Kot (rozmowa ze stycznia 2021 roku)
Źródło: TVN24

- Namawiamy rodziców, żeby wzięli pod uwagę fakt, że chronią nie tylko siebie, ale przede wszystkim też swoje dzieci. Niektóre powikłania, na przykład wieloukładowy zespół zapalny, mogą dać konsekwencje kardiologiczne w przyszłości – przekonuje Agnieszka Ogrodnik.

We wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 711 nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem oraz śmierci 15 osób z COVID-19.

Czytaj także: