W Kołobrzegu ewakuowano ponad 40 osób. - Doszło do cofnięcia się płomieni do butli z acetylenem - tłumaczy kpt. Krzysztof Azierski z KP PSP w Kołobrzegu. Strażacy schładzali butlę i pilnowali, żeby nie doszło do wybuchu. Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Szczecinie, sytuacja jest już opanowana.
Wszystko działo się na terenie jednego z zakładów przemysłowych w Kołobrzegu.
- Przeprowadzono ewakuację zakładu, jak również budynków sąsiednich. Łącznie ewakuowano 43 osoby - mówił na antenie TVN24 kpt. Krzysztof Azierski.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej.
- Działania polegają na zabezpieczeniu miejsca, jak również na schładzaniu butli i ciągłym monitorowaniu temperatury butli przy użyciu kamery termowizyjnej - tłumaczył Azierski.
Dyżurny WSKR przed godziną 13 poinformował, że sytuacja jest opanowana, a służby nie odnotowały poszkodowanych.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24