Jak zginął Jakub? Prokuratura wznawia śledztwo po reportażu "Superwizjera"

[object Object]
Jakub miał 19 latSuperwizjer
wideo 2/5

Cztery lata temu policja i prokuratura były pewne: Jakub popełnił samobójstwo. Tyle że - jak ustalił dziennikarz "Superwizjera" - stwierdzono tak bez przeprowadzenia podstawowych czynności procesowych. Teraz, po emisji reportażu, prokuratorzy na nowo zbadają sprawę.

Śledztwo zostało formalnie wznowione dzisiaj. Okoliczności śmierci Jakuba Schimandy nie będą analizowane już przez śledczych z Golubia Dobrzynia, tylko z Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

- Rodzice dotychczas nie kwestionowali tego, że doszło do samobójstwa. To jest nowa okoliczność, która musi zostać wyjaśniona - mówi przed kamerą TVN24 Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy prokuratora okręgowego w Toruniu.

Tłumaczy, że na śledztwo będą patrzyli prokuratorzy, którzy dotąd nie mieli niczego wspólnego z poprzednim śledztwem.

Decyzja o wznowieniu śledztwa zapadła po sobotniej emisji reportażu Roberta Sochy w "Superwizjerze". Dziennikarz ustalił, że policjanci, którzy przyjechali na miejsce znalezienia ciała 19-letniego Jakuba Schimandy, nie wykonali czynności procesowych.

Nie zebrali śladów, nie było oględzin ani sekcji zwłok. Nikt nie zrobił zdjęć. Od razu uznano, że to było samobójstwo. Zwłoki Jakuba trafiły prosto do zakładu pogrzebowego, a zaraz potem na cmentarz. Sprawa została zamknięta po dwóch dniach.

- Może nigdy się dobrze nie poczujemy. Zawsze to wraca. Ci, co przeszli to, co my, na pewno by mnie w tym poparli, że to nie mija - mówi matka Jakuba, Maria Schimanda.

Bezczynność

- To było niby-samobójstwo, co do którego jestem teraz naprawdę nieprzekonany. Jak można tak zrobić, żeby przy śmierci człowieka nie robić żadnego dochodzenia? - pyta Leszek Schimanda, ojciec Jakuba. - Nie zrobiono nic technicznie, żeby zabezpieczyć to miejsce. Po prostu odjechano stamtąd, jakby się nic nie stało.

Ojciec Jakuba podejrzewa, że jego syn "nie był tam sam" w chwili śmierci.

Według akt, oficjalnie ciało zostało odnalezione po godzinie 21. Wcześniej policjanci odwiedzili Karola J. Chłopak poprosił trzech swoich kolegów, aby sprawdzili miejsce w lesie pod Golubiem-Dobrzyniem, gdzie czasami razem z Jakubem mieli palić marihuanę i brać amfetaminę.

Trzej koledzy, kierowani telefonicznie przez Karola J., odnaleźli ciało. Dwaj - Łukasz i Andrzej - zgodzili się na rozmowę z reporterem "Superwizjera" TVN. Trzeci, Damian, jest za granicą.

- Po pracy pojechałem do Damiana w odwiedziny. Jeszcze Andrzej tam był. (Karol) powiedział, że zginął Schimanda, nie wrócił ze szkoły do domu i czy nie pojadę go poszukać. Zgodziłem się i pojechaliśmy go szukać po lesie w Gałczewku. W międzyczasie dzwonił (Karol) J. Mniej więcej wytłumaczył nam to miejsce. Oni tam razem jeździli - wspomina Łukasz Podlaszewski.

- Z daleka zauważyłem samochód. W samochodzie były kluczyki i świeciło się tylko radio. Nie wydawało żadnego dźwięku ani nic. Było ciemno, około 21 późną jesienią. Wsiadłem w samochód, cofnąłem i skręciłem w prawo. Zobaczyłem, jak wisiał Kuba - relacjonuje.

Podeszli. - Ja go podniosłem, a Damian go odwiązywał u góry - wspomina Podlaszewski.

Śmierć

Jakub Schimanda był jedynakiem. Chodził do szkoły o profilu komputerowym. Chciał studiować informatykę. Jego pasją była muzyka. Czasami dorabiał jako didżej. Dzięki temu kilka miesięcy przed śmiercią kupił pierwszy samochód, używanego volkswagena golfa.

Rodzice po raz ostatni widzieli go po południu 12 listopada 2014 roku.

- Przyjechał bardzo zdenerwowany. Mówię: Kuba, czemu nie byłeś w szkole? A tata, ty nie wiesz, co się dzieje, odpowiada Jakub - wspomina ojciec nastolatka Leszek Schimanda. Dodaje, że z synem był jego kolega, Karol. Wyszli, bo Jakub miał Karola odwieźć do domu.

Po trzech godzinach, około 18, rodzice usiłowali się do Jakuba dodzwonić, ale nie odbierał. Pojechali do domu kolegi. Jak wspomina Leszek Schimanda, matka Karola powiedziała, że chłopak właśnie wrócił i że nie wie, gdzie jest Jakub.

Schimandowie zgłosili zaginięcie syna na policję. - Na tej komendzie, jak weszliśmy, policjanci stali, tak dziwnie na nas patrzyli - opowiada pani Maria. - Strasznie zdenerwowany był (policjant - red.). Palił jednego papierosa za drugim i powiedział, że Jakub nie żyje - mówi.

- Było po nas. Momentalnie zjechałem z krzesła, zemdlałem. Żona też. Zaczęli nas ratować. Już później nie wiedziałem, co się dzieje - dodaje pan Leszek.

Nie mieli nigdy wcześniej do czynienia ani z policją, ani z prokuraturą. Nigdy nie byli w sądzie. Ich pasją są kwiaty, od lat prowadzą gospodarstwo ogrodnicze.

"Jakby umarł na leżąco"

Dziennikarz "Superwizjera" dotarł do Danuty Orzechowskiej, która od lat prowadzi zakład pogrzebowy w Golubiu-Dobrzyniu. Tam trafiło ciało Jakuba. Kobieta osobiście zajmowała się przygotowaniem do pogrzebu. Zapamiętała szczegóły, bo znała Jakuba od dziecka. Był jej sąsiadem.

- Ja nie wierzyłam, że on się powiesił, bo w ogóle nie było widać, że to była osoba wisząca. Normalnie tak, jakby zgon nastąpił na leżąco - mówi.

Wylicza, jakie są charakterystyczne ślady powieszenia.

- Przede wszystkim jest bruzda, ściśnięte ręce i zacisk szczęki (...). U Kuby nie było nic (…). Buzię miał otwartą, oczy miał otwarte, ręce miał wyprostowane i zwieracze też trzymały - zauważa.

Pytana o ślady na szyi, opowiada: nie było otoczki, ściśnięte było na wysokości tętnic szyjnych.

- Wyglądało, że to był drut, coś sztywnego, dlatego że nawet taki wzór się odgniótł. To był zgięty drut. Przez siłę wyprostowany i zgięty - przypuszcza.

Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer

Pozostałe wiadomości

Przypadkowy świadek natknął się na ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy w miejscowości Dąbrowa Zielona (Śląskie). Na miejscu pracują policjanci i prokurator. Miejsce znalezienia ciała znajduje się kilka kilometrów od domu, w którym trzy lata temu doszło do potrójnego zabójstwa. O tę zbrodnię podejrzany jest poszukiwany do dzisiaj Jacek Jaworek.

Znaleziono zwłoki mężczyzny. Niedaleko miejsce zbrodni, za którą ścigany jest Jacek Jaworek

Znaleziono zwłoki mężczyzny. Niedaleko miejsce zbrodni, za którą ścigany jest Jacek Jaworek

Źródło:
tvn24.pl

W piątek doszło do dwóch awarii jednocześnie - jednej związanej z oprogramowaniem MS i drugiej z aktualizacją oprogramowania zewnętrznej firmy CrowdStrike - poinformowała rzeczniczka Microsoft Polska Anna Klimczuk. Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem usług – podała firma. Firma Crowdstrike poinformowała, że globalna awaria wynikła z błędu firmy i to nie był cyberatak.     

Znamy przyczyny globalnych utrudnień. Dwie awarie jednocześnie

Znamy przyczyny globalnych utrudnień. Dwie awarie jednocześnie

Źródło:
PAP

Firmy i usługi z całego świata zostały w piątek dotknięte poważną awarią informatyczną. Jak potwierdziła firma CrowdStrike, sytuację spowodował błąd w aktualizacji jej oprogramowania. Firma Microsoft przekazała, że doszło również do awarii po jej stronie.

To ta firma stoi za globalną awarią. Czym jest CrowdStrike?

To ta firma stoi za globalną awarią. Czym jest CrowdStrike?

Źródło:
CNN, BBC, PAP, tvn24.pl

Rosyjski sąd uznał w piątek dziennikarza "Wall Street Journal" Evana Gershkovicha za winnego szpiegostwa i skazał go na 16 lat więzienia - podała państwowa agencja informacyjna RIA. 32-letni Amerykanin twierdzi, że jest niewinny, a jego redakcja nazwała proces farsą.

Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany na 16 lat więzienia w Rosji

Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany na 16 lat więzienia w Rosji

Źródło:
Reuters, PAP

Oznaczony pojazd organizacji humanitarnej World Central Kitchen został trafiony rosyjskim ładunkiem wybuchowym wystrzelonym z drona w pobliżu Ołeksandriwki w Ukrainie. W środku był tylko kierowca, któremu, jak przekazała WCK, nic się nie stało. Według Pawła Szota to Polak.

Atak na samochód World Central Kitchen. W środku był pracujący dla organizacji Polak

Atak na samochód World Central Kitchen. W środku był pracujący dla organizacji Polak

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Globalna awaria systemów informatycznych nie dotknęła działających w Polsce banków - wynika z informacji przekazanych redakcji biznesowej tvn24 przez największe banki w kraju. Zapytaliśmy o ewentualne utrudnienia dla klientów PKO BO, Pekao, mBank, ING Bank Śląski, Bank Millenium i Santander.

Banki komentują wielką awarię

Banki komentują wielką awarię

Źródło:
tvn24.pl

Warszawskie Lotnisko Chopina prosi pasażerów o weryfikowanie statusu lotu bezpośrednio u przewoźnika w aplikacji lub na stronie internetowej. Apel w mediach społecznościowych ma związek z licznymi sygnałami o utrudnieniach w systemach odpraw przewoźników. Pasażerowie linii Wizz Air powinni się zgłaszać minimum trzy godziny przed odlotem.

Lotnisko Chopina prosi o weryfikowanie statusu lotów. Dwa zostały odwołane

Lotnisko Chopina prosi o weryfikowanie statusu lotów. Dwa zostały odwołane

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Trwa globalna awaria systemów informatycznych. Utrudnienia znacząco wpływają na działalność gospodarki, w tym linii lotniczych, terminali morskich, niektórych banków. Firma CrowdStrike tworząca oprogramowanie antywirusowe przekazała w oświadczeniu, że do problemów doszło w wyniku nieudanej poprawki do jednego z jej produktów. Microsoft dodał, że równocześnie doszło też do problemów z jego własnym oprogramowaniem. Chaos to efekt połączonego skutku tych dwóch awarii.

Globalna awaria informatyczna. Nie działają systemy na lotniskach, problemy mają banki

Globalna awaria informatyczna. Nie działają systemy na lotniskach, problemy mają banki

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, CNN

Marcin Romanowski nie trafił do aresztu. Wnioskowała o to prokuratura, ale nie zgodził się sąd. Mamy całe uzasadnienie tej decyzji. Prokuratura ma czas do wtorku na ewentualne zażalenie.

Mamy całe uzasadnienie sądu w sprawie Romanowskiego

Mamy całe uzasadnienie sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Dwuletni chłopiec wypadł przez okno z trzeciego piętra w jednym z bloków w Kraśniku (Lubelskie). Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.

Dwulatek wypadł przez okno z trzeciego piętra

Dwulatek wypadł przez okno z trzeciego piętra

Źródło:
tvn24.pl

Słubiccy policjanci chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna ignorował sygnały świetlne i dźwiękowe wydawane przez funkcjonariuszy. Po krótkim pościgu 32-latek zatrzymał się. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie.

Myślał, że policjanci chcą go tylko wyprzedzić. Nagranie z pościgu

Myślał, że policjanci chcą go tylko wyprzedzić. Nagranie z pościgu

Źródło:
tvn24.pl, Policja Lubuska

Pogodna, słoneczna i bardzo ciepła aura utrzyma się do końca tygodnia. Później Polska znajdzie się w strefie chłodnego frontu atmosferycznego, który, oprócz ochłodzenia, przyniesie przelotne opady deszczu i lokalne burze.

Przed nami gorący weekend. Nowy tydzień przyniesie zmianę

Przed nami gorący weekend. Nowy tydzień przyniesie zmianę

Źródło:
tvnmeteo

Tony martwych ryb unoszą się na powierzchni rzeki Piracicaba w brazylijskim stanie Sao Paulo. Władze ostrzegły, że skutki tej katastrofy ekologicznej mogą być odczuwalne dla regionu przez wiele lat.

20 ton martwych ryb w rzece. "Przerażający widok"

20 ton martwych ryb w rzece. "Przerażający widok"

Źródło:
Reuters

Dr Kevin O'Connor, lekarz Białego Domu, poinformował w czwartek o szczegółach stanu zdrowia Joe Bidena. Zmaga się on z infekcją COVID-19. Zgodnie z relacją lekarza parametry życiowe prezydenta są w normie, przyjmuje leki i kontynuuje "zajmowanie się sprawami narodu amerykańskiego". O'Connor zapewnił, że regularnie będzie dostarczać nowych informacji na temat zdrowia polityka.  

Lekarz Białego Domu o stanie zdrowia prezydenta Bidena

Lekarz Białego Domu o stanie zdrowia prezydenta Bidena

Źródło:
NBC News, tvn24.pl

Na kołobrzeskim lotnisku doszło do wypadku turystycznej awionetki. Podczas startu samolotu maszyna wjechała w ogrodzenie. Trzy osoby wyszły z maszyny o własnych siłach, nikomu nic się nie stało. Na miejscu pracuje sześć zastępów straży pożarnej.

Samolot uderzył w ogrodzenie przy próbie startu

Samolot uderzył w ogrodzenie przy próbie startu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Dwuletni chłopiec bez opieki spacerował w sąsiedztwie parku w Ustrzykach Dolnych (Podkarpackie). Dwaj nastolatkowie zainteresowali się jego losem i zaalarmowali służby. Chłopczyk nie potrafił wskazać, gdzie mieszka, nie wiadomo było także, jak się nazywa. Dzięki policjantom bezpiecznie wrócił do domu.

Dwulatek bez opieki w parku. Zainteresowali się nim dwaj nastolatkowie

Dwulatek bez opieki w parku. Zainteresowali się nim dwaj nastolatkowie

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 2,5 tony krajanki tytoniowej oraz ponad 6 mln sztuk papierosów ujawnili mundurowi po siłowym otwarciu hali na terenie powiatu oleckiego (woj. warmińsko-mazurskie). Na miejscu zatrzymano 12 podejrzanych, a jeszcze jednego na innej posesji. Palił kartony po papierosach. 

Nielegalna fabryka papierosów w hali po zakładzie produkcyjnym. Zatrzymali 13 osób

Nielegalna fabryka papierosów w hali po zakładzie produkcyjnym. Zatrzymali 13 osób

Źródło:
tvn24.pl

Parlament Albanii przyjął w czwartek deklarację wzywającą sąsiednią Grecję do zniesienia prawa ogłaszającego stan wojny pomiędzy tymi krajami. Wprowadzono je w 1940 roku i - choć od tego czasu państwa podpisały już umowę o przyjaźni - nigdy go nie unieważniono. "To absurd" - przekonują politycy w Tiranie.  

Apel parlamentu Albanii. Chodzi o Grecję i "stan wojny" między krajami

Apel parlamentu Albanii. Chodzi o Grecję i "stan wojny" między krajami

Źródło:
PAP, Gazeta Shqiptare

Po pożarze hali w Nowym Porcie w Gdańsku, sopockie i gdańskie kąpieliska zostały ponownie otwarte. Odwołano zakaz kąpieli. Informacje potwierdziły prezydentki obu miast.

Pożar hali w Gdańsku. Zapadła decyzja w sprawie kąpielisk

Pożar hali w Gdańsku. Zapadła decyzja w sprawie kąpielisk

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z wiedzy, którą posiadamy wynika, że problem został rozwiązany i teraz trzeba zaktualizować ponownie system - przekazał na konferencji prasowej Paweł Olszewski, wiceminister cyfryzacji. Chodzi o globalną awarię informatyczną. Wcześniej wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski informował na antenie TVN24, że awaria systemów Microsoftu jest monitorowana przez polskie służby. Z kolei Donald Tusk poinformował, że jest w sprawie na bieżąco informowany, a zdarzenia "jak na razie mają ograniczony charakter i nie zagrażają bezpieczeństwu państwa".

"Są już wdrażane działania naprawcze". Wiceszef cyfryzacji o globalnej awarii informatycznej

"Są już wdrażane działania naprawcze". Wiceszef cyfryzacji o globalnej awarii informatycznej

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Globalna awaria systemów informatycznych dotknęła także lotniska w Polsce. Na poznańskiej Ławicy włączono awaryjny system odprawy pasażerów, w Krakowie wdrożono manualną obsługę pasażerów części przewoźników. Na gdańskim lotnisku występują drobne opóźnienia w przylotach i odlotach samolotów. Awaria wymusiła tam także użycie alternatywnego systemu do odprawy pasażerów.

Globalna awaria Microsoftu dotknęła też polskie lotniska

Globalna awaria Microsoftu dotknęła też polskie lotniska

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Lotnisko w Delhi w Indiach (jedno z dziesięciu z największą liczbą pasażerów na świecie w 2023) rozpoczęło ręczne zapisywanie informacji o numerach bramek i godzinach odlotów, wskutek globalnej awarii systemów informatycznych. Również karty pokładowe pasażerów wypisywane są ręcznie - podaje BBC.

Białe tablice i flamaster, ręcznie wypisywane karty pokładowe. Nietypowe zdjęcia z lotniska

Białe tablice i flamaster, ręcznie wypisywane karty pokładowe. Nietypowe zdjęcia z lotniska

Źródło:
BBC

Eksperci CERT Polska są przekonani, że w tym przypadku incydent bezpieczeństwa nie jest równoznaczny z cyberatakiem i prawdopodobnie mamy do czynienia z awarią - przekazała tvn24.pl Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) w odpowiedzi na zapytanie dotyczące globalnej awarii systemów informatycznych.

"Incydent bezpieczeństwa nie jest równoznaczny z cyberatakiem"

"Incydent bezpieczeństwa nie jest równoznaczny z cyberatakiem"

Źródło:
tvn24.pl

Rano terminal dotknęły utrudnienia spowodowane awarią systemów operacyjnych - przekazał w komunikacie terminal kontenerowy Baltic Hub (dawniej DCT Gdańsk). Podkreślił, że "obecnie działanie większości systemów w terminalu zostało przywrócone".

Terminal kontenerowy w Gdańsku dotknięty globalną awarią

Terminal kontenerowy w Gdańsku dotknięty globalną awarią

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W weekend w Polsce znów zrobi się upalnie, wrócą też burze. W związku z wysoką temperaturą Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia.

Upały szybko wrócą. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Upały szybko wrócą. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Źródło:
IMGW
"Zastanawiam się nad zmianą nazwiska na Wnuk Ingmara Bergmana"

"Zastanawiam się nad zmianą nazwiska na Wnuk Ingmara Bergmana"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Konieczne jest usunięcie nieuzasadnionych obciążeń dla przedsiębiorców oraz zadbanie, aby artyści otrzymywali wynagrodzenia - napisano w apelu izb i organizacji w imieniu polskich przedsiębiorców działających w sektorze kablowym i satelitarnym do senatorów.

Apel do senatorów o zmiany w ustawie o prawie autorskim

Apel do senatorów o zmiany w ustawie o prawie autorskim

Źródło:
tvn24.pl

Zakup cygar w prezencie dla prezydenta miasta był "naganny", "nieoszczędny" i "niecelowy", a dyrektor szpitala Lech Kucharski złamał szereg ustaw. To, że zwrócił pieniądze nie załatwiło sprawy. Tak wynika z przeprowadzonej w miejskim szpitalu Żeromskiego w Krakowie kontroli, dotyczącej cygar kupionych za pieniądze placówki dla Jacka Majchrowskiego na zakończenie kadencji. Jakie konsekwencje czekają Kucharskiego? "Decyzje personalne zostaną podjęte w najbliższym czasie" - odpowiadają urzędnicy. A prezydent Aleksander Miszalski ma spotkać się z Kucharskim w przyszłym tygodniu.

Dyrektor kupił cygara prezydentowi, zapłacił pieniędzmi szpitala. Będą "decyzje personalne"

Dyrektor kupił cygara prezydentowi, zapłacił pieniędzmi szpitala. Będą "decyzje personalne"

Źródło:
tvn24.pl

Były prezydent USA Donald Trump, akceptując nominację prezydencką Partii Republikańskiej na konwencji wyborczej w Milwaukee, podkreślił, że chce być prezydentem "całej Ameryki, nie tylko połowy". Mówił o "tak zwanych sojusznikach" USA, którzy podobno zabierają Amerykanom miejsca pracy i wychwalał Viktora Orbana.

Trump o "tak zwanych sojusznikach". "Wykorzystują nas od lat"

Trump o "tak zwanych sojusznikach". "Wykorzystują nas od lat"

Źródło:
PAP, Reuters

Hulk Hogan był gwiazdą czwartkowego finału konwencji Partii Republikańskiej. Aktor i legendarny wrestler udzielił poparcia Donaldowi Trumpowi, którego określił mianem "bohatera" i "gladiatora". Przy owacjach tłumu rozerwał swoją koszulkę, pod którą miał drugą z napisem "Trump - Vance".  

Hulk Hogan wsparł Donalda Trumpa. Na scenie rozerwał koszulkę

Hulk Hogan wsparł Donalda Trumpa. Na scenie rozerwał koszulkę

Źródło:
The Telegraph, Daily Mail, tvn24.pl

Prezydent Joe Biden zaczyna akceptować myśl, że może nie być w stanie wygrać kolejnych wyborów prezydenckich i być może będzie zmuszony wycofać się z wyścigu - pisze "The New York Times", powołując się na kilka osób z bliskiego otoczenia prezydenta. "Rosnąca presja liderów w Kongresie i bliskich przyjaciół przekonają prezydenta Bidena do decyzji o wycofaniu się" - cytuje czołowych demokratów portal Axios.

Amerykańskie media: Biden zaczyna akceptować myśl, że będzie musiał się wycofać

Amerykańskie media: Biden zaczyna akceptować myśl, że będzie musiał się wycofać

Źródło:
PAP, "The New York Times"

Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu stacji BBC. Dziennikarze pytali prezydenta Ukrainy o relacje z brytyjskim rządem i postępy na froncie, ale też o przyszłość stosunków ukraińsko-amerykańskich.  

Zełenski o ewentualnej współpracy z Trumpem. To będzie "ciężka praca"

Zełenski o ewentualnej współpracy z Trumpem. To będzie "ciężka praca"

Źródło:
BBC, PAP

Biuro szefa brytyjskiego rządu przekazało po spotkaniu premierów Wielkiej Brytanii i Polski, Keira Starmera i Donalda Tuska, że władze obu krajów mają nadzieję na bliską współpracę w takich dziedzinach jak energetyka i obronność.

Premierzy Keir Starmer i Donald Tusk liczą na współpracę energetyczną i obronną

Premierzy Keir Starmer i Donald Tusk liczą na współpracę energetyczną i obronną

Źródło:
PAP

Papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Marka Jędraszewskiego z urzędu metropolity krakowskiego. Jak wynika z listu hierarchy, do którego dotarli lokalni dziennikarze, a który będzie odczytany w niedzielę w parafiach, duchowny pozostanie jednak na razie na stanowisku. Do czasu aż Franciszek znajdzie jego następcę.

Arcybiskup Jędraszewski jeszcze zostaje. Mimo że papież przyjął jego rezygnację

Arcybiskup Jędraszewski jeszcze zostaje. Mimo że papież przyjął jego rezygnację

Źródło:
lovekrakow.pl, PAP, tvn24.pl

Coraz więcej krajów decyduje się na zaostrzanie kar, a także stosowanie konfiskaty aut wobec kierowców łamiących przepisy - oceniła w rozmowie z tvn24.pl radczyni prawna Katarzyna Turcza. Pojazd możemy stracić, nawet jeśli nie jest naszą własnością i nie tylko za alkohol, ale także, chociażby prędkość oraz emitowanie nadmiernego hałasu. W których krajach powinniśmy szczególnie uważać?

Jedziesz na wakacje? W tych krajach UE za złamanie przepisów stracisz auto

Jedziesz na wakacje? W tych krajach UE za złamanie przepisów stracisz auto

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl