Zniszczoną tablicę poświęconą kapelanowi "Solidarności" ks. Henrykowi Jankowskiemu zauważyła mieszkanka Gdańska. Policja poszukuje sprawców, a prezydent miasta deklaruje: do 40. rocznicy porozumień sierpniowych tablica zostanie zamontowana.
Tablica upamiętniająca ks. Henryka Jankowskiego wisiała na murze przy placu Solidarności, na którym stoi pomnik Poległych Stoczniowców. Była jedną z kilkudziesięciu płyt upamiętniających postacie, które w szczególny sposób włączyły się w działalność opozycji sprzed 1989 roku.
Gdańscy policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu. Po analizie jednego z nich ustalili, że tablica została zniszczona 19 czerwca po godzinie 23.
- Zawiadomienie przyjęliśmy od mieszkanki Gdańska, która zauważyła jedną ze zniszczonych tablic. Policjanci na miejscu wykonali oględziny, sporządziliśmy również dokumentację fotograficzną, zabezpieczono ślady, które zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego - mówi starszy aspirant Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policja szuka teraz sprawcy zniszczenia.
Miasto: nowa tablica będzie zamontowana do 31 sierpnia
Z prośbą o naprawienie zdewastowanej tablicy "Solidarność" Stoczni Gdańskiej zwróciła się do prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Treść apelu zamieścił w środę na swoim profilu w mediach społecznościowych Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej i radny PiS sejmiku pomorskiego. Czytamy w nim, że "pracownicy Stoczni i członkowie Solidarności" są "zbulwersowani wandalizmem, jaki nastąpił na placu Solidarności" i jako fundatorzy tablicy wartej 2 tysiące złotych "wnioskują o odtworzenie tablicy w poprzedniej formie i umieszczenie na murze stoczni" do dnia 31 sierpnia 2020 roku.
Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, potwierdził, że tablica poświęcona ks. Jankowskiemu wróci na miejsce do rocznicy podpisania porozumień sierpniowych, czyli do 31 sierpnia 2020 roku.
- Tablica została zamontowana w 2010 roku w 30. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. W tym roku obchodzimy 40. rocznicę i trudno sobie wyobrazić, żeby to miejsce pamięci nawet w najmniejszym stopniu było zdewastowane, stąd decyzja pani prezydent, żeby ta tablica została zamontowana - tłumaczy Stenzel.
Nie ma już pomnika kontrowersyjnego księdza, jest skwer Gyddanyzc
Ks. prałat Henryk Jankowski – wieloletni proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku – zmarł w 2010 roku. Był blisko związany z ruchem "Solidarności" i z opozycją antykomunistyczną w PRL. W grudniu 2018 roku w "Dużym Formacie", magazynie "Gazety Wyborczej", opublikowano reportaż "Sekret Świętej Brygidy. Dlaczego Kościół przez lata pozwalał księdzu Jankowskiemu wykorzystywać dzieci?", w którym prałat został oskarżony m.in. o seksualną przemoc wobec nieletnich. W efekcie doniesień prasowych odbyły się protesty przeciwko upamiętnianiu duchownego. Zdewastowano wówczas jego pomnik stojący przy kościele św. Brygidy. Z kolei radni Gdańska zdecydowali się odebrać prałatowi tytuł honorowego obywatela miasta, a nazwę skweru zmienili na Gyddanyzc.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24