Uwierzył, że inwestuje w "akcje Baltic Pipe". Stracił ponad 200 tysięcy złotych

Znaleźli w śmieciach gotówkę (zdjęcie ilustracyjne)
Ekspert o oszustwach internetowych
Źródło: TVN24

Ponad dwieście tysięcy złotych stracił 74-latek z Gdańska (woj. pomorskie), który uwierzył, że może zainwestować w "akcje Baltic Pipe". Mężczyzna padł ofiarą cyberoszustwa. Sprawę wyjaśnia policja.

Oficer gdańskiej policji podinspektor Magdalena Ciska poinformowała, że do policjantów zgłosił się 74-latek z Gdańska, który, skuszony ofertą inwestycji, stracił ponad 200 tysięcy złotych. - Mężczyzna kilka tygodni wcześniej, przeglądając strony internetowe, trafił na reklamę zachęcającą do inwestycji w "akcje spółki Baltic Pipe" - podała policjantka.

Czytaj też: Znana dziennikarka straciła oszczędności życia. "Kliknęłam w napotkaną w internecie ofertę" Wyjaśniła, że policjanci otrzymali zgłoszenie w poniedziałek. - Reklama wydawała się autentyczna i mężczyzna wypełnił swoimi danymi formularz kontaktowy - zrelacjonowała policjantka.

"74-latkowi zabrakło czujności"

Dodała, że do mężczyzny odezwali się oszuści i udzielili szczegółowych informacji o zasadach inwestycji oraz o ogromnych zyskach. - 74-latkowi zabrakło czujności i zwabiony możliwością szybkiego wzbogacenia się, wpłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych - przekazała.

hakerzy
Analityczka o oszustwach internetowych i działaniach hakerów
Źródło: TVN24

Następnie sprawca nakłonił pokrzywdzonego, aby zainstalował na telefonie oraz komputerze aplikacje pozwalające na zdalny dostęp do tych urządzeń. - Zanim 74-latek zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, sprawcy wyczyścili jego rachunki bankowe i mężczyzna stracił ponad 200 tysięcy złotych - podała oficer gdańskiej policji.

Zapewniła, że wyjaśnieniem sprawy zajmują się funkcjonariusze.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: