34-latek jest podejrzany o kradzież karty płatniczej pacjentowi gdańskiego szpitala. Mężczyzna płacił nią za zakupy i jedzenie. Prokuratura przedstawiła mu 364 zarzuty. Straty oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych.
Na gdański komisariat przyszedł mężczyzna, który zgłosił, że padł ofiarą kradzieży. Pokrzywdzony wyjaśnił, że doszło w niej w trakcie pobytu w szpitalu. Po wyjściu z placówki medycznej zorientował się, że nie ma karty, a na koncie brakuje ponad 20 tysięcy złotych.
"Sprawca dokonał kilkuset nieautoryzowanych transakcji, płacąc nią głównie za jedzenie i zakupy" - czytamy w policyjnym komunikacie.
Mundurowi ustalili tożsamość podejrzewanego o przestępstwo 34-latka i zatrzymali go. Mężczyzna został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży i 363 zarzuty za nieautoryzowane płatności kartą.
Zastosowano wobec niego dozór policji.
Źródło: tvn24.pl, KMP Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk