Wejherowscy policjanci dostali w sobotę wezwania do dwóch wypadków. Najpierw, w Rumii motocyklista zderzył się z samochodem. Zginął na miejscu. Potem w Strzebielinie zginął inny motocyklista.
Do obu wypadków doszło w sobotę po południu.
W Rumi, przy ul. I Dywizji Wojska Polskiego 41-letni motocyklista zderzył się z samochodem osobowym.
- Mężczyzna zginął na miejscu. Na razie badamy okoliczności tego wypadku. Nie chcemy spekulować, kto mógł ponieść winę - informuje Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.
Kolejna śmierć na drodze
Jeszcze tego samego dnia policjanci zostali wezwani do innego wypadku. Tym razem do Strzebielina. Tam na drodze krajowej nr 6, przy wyjeździe ze stacji benzynowej, kolejny motocyklista zderzył się z samochodem osobowym. 24-latka również nie udało się uratować.
- W obu przypadkach konieczna będzie sekcja zwłok. Wtedy będziemy mogli określić czy motocykliści byli trzeźwi - dodaje Potrykus.
Tutaj doszło do drugiego wypadku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/r / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Pomorze | Bartłomiej Zambrzycki