Dwaj nastolatkowie postanowili ukraść forda. Dostali się do środka, wybijając szybę. Pojazd próbowali uruchomić przy pomocy długopisu. Zostali zatrzymani przez policję.
17 i 14-latek włamali się do auta w piątek po godz. 22, kiedy wracali od znajomych do domu w niewielkiej miejscowości Samborowo pod Ostródą.
- Policjantom powiedzieli, że nie wiedzą czemu ale wpadli na pomysł, że ukradną forda, który stał na pobliskim parkingu – informuje podkom. Bożena Bujakiewicz z ostródzkiej policji.
Chłopcy wybili szybę w aucie i dostali się do środka. – Próbowali uruchomić pojazd używając długopisu, ale że nie przynosiło to żadnego efektu uszkodzili auto, porysowali pokrywę silnika, spalili też dokumenty, które znaleźli w środku – mówi Bujakiewicz.
17-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia
Nastolatków udało się zatrzymać dzięki zeznaniom świadków. – Sprawa 14-latka zostanie przekazana do sądu rodzinnego. Z kolei 17-latek będzie odpowiadał jak dorosły, usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem za co grozi nawet 10 lat więzienia – wyjaśniła rzeczniczka ostródzkiej policji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24