Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Przemysławowi P. i Maciejowi K., którym zarzuciła usiłowanie zabójstwa mężczyzny i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu. Jak ustalili śledczy, do ataku doszło na tle rozliczeń związanych z narkotykami.
Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia 2021 r. na terenie jednej z podbydgoskich gmin. 45-letni pokrzywdzony był tego dnia umówiony na spotkanie z 19-letnim Przemysławem P. Jak ustalili śledczy, chodziło o rozliczenia związane z biznesem narkotykowym. A dokładnie o 1500 złotych, które P. miał zwrócić 45-latkowi.
- Przemysław P. przyjechał na to spotkanie z towarzyszącym mu Maciejem K. W trakcie tego spotkania nagle oblali żrącą substancją poszkodowanego. Mężczyzna został pozostawiony bez pomocy przez napastników, którzy uciekli z miejsca zdarzenia. Poszkodowany trafił do szpitala. Wymagał specjalistycznego leczenia. Konieczny był przeszczep skóry - powiedziała TVN24 Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
W świetle opinii biegłych lekarzy 45-latek doznał on obrażeń stanowiących ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci oparzeń chemicznych II i III stopnia, a także trwałego i istotnego zeszpecenia ciała. Jak podkreślają śledczy, działanie sprawców naraziło mężczyznę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Staną przed sądem, grozi im dożywocie
P. i K. zatrzymano kilka miesięcy później. W oparciu o zgromadzony w śledztwie materiał dowodowy Przemysławowi P. i Maciejowi K. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa 45-latka połączony z zarzutem spowodowania ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu.
Mężczyźni nie przyznali się do jego popełnienia i odmówili składania wyjaśnień. Na wniosek prokuratora zastosowano wobec nich areszt tymczasowy. Mężczyznom grozi dożywocie. Wkrótce odpowiedzą przed sądem.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Bydgoszcz