Bydgoscy policjanci weszli do siedmiu mieszkań w Bydgoszczy, Niemczu i Maksymilianowie - uzbrojeni po zęby, z taranem i granatami hukowymi. Kujawsko-pomorska policja opublikowała nagranie tej spektakularnej akcji. Jej głównym celem było zatrzymanie dwóch mężczyzn podejrzanych o usiłowanie zabójstwa w Niemczu. Ofiara zbrodni została oblana kwasem.
Policjanci na polecenie prokuratury weszli w ubiegłym tygodniu w środę do siedmiu mieszkań na terenie Bydgoszczy, Niemcza i Maksymilianowa (województwo kujawsko-pomorskie). Działania obejmujące zatrzymanie osób i przeszukanie mieszkań wiązały się ze śledztwem w sprawie usiłowania zabójstwa w Niemczu. Akcje we wszystkich lokalizacjach przeprowadzono dokładnie w tym samym czasie.
Teraz kujawsko-pomorska policja opublikowała nagranie. Widać na nim uzbrojonych po zęby policjantów, którzy wchodzą do jednego z wyznaczonych mieszkań. Podczas akcji użyto granatów hukowych.
Oblali ofiarę kwasem i pozostawili na odludziu
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w nocy z 29 na 30 grudnia ubiegłego roku nieznani sprawcy w Niemczu pod Bydgoszczą napadli mieszkańca Bydgoszczy. Oblali pokrzywdzonego kwasem siarkowym i pozostawili go w odludnym, odosobnionym miejscu, co bezpośrednio naraziło na niebezpieczeństwo jego życie. Pokrzywdzony zdołał dotrzeć do zabudowań mieszkalnych, a następnie trafił do jednego z bydgoskich szpitali – relacjonuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji. Mężczyzna został przewieziony do Szpitala Specjalistycznego w Gryficach.
Sprawą zajęli się bydgoscy policjanci oraz prokuratura. Zabezpieczono monitoringi oraz inne dowody przestępstwa. Po kilku tygodniach działań funkcjonariusze ustalili dane mężczyzn, którzy mogli dokonać przestępstwa.
Zarzuty i areszt dla podejrzanych
- Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy wydał nakaz zatrzymania 29-letniego Macieja K. i 20-letniego Przemysława P. Okoliczności sprawy i obrażenia, jakich doznał pokrzywdzony, oraz zgromadzony przez kryminalnych materiał dowodowy pozwoliły prokuratorowi na przedstawienie tym mężczyznom zarzutów usiłowania zabójstwa i dokonania ciężkich obrażeń ciała – przekazała Chlebicz.
Zarówno Maciejowi K. jak i Przemysławowi P. grozi dożywocie. W piątek sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla obu podejrzanych.
Jak relacjonuje reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz, prokuratura na razie nie zdradza, jakie mogły być motywy zbrodni. Nieoficjalnie mówi się, że podejrzani dobrze znali swoją ofiarę, a ich działania mogły być podyktowane porachunkami związanymi z handlem narkotykami.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Bydgoszcz