Klacz wpadła do przydomowego stawu, uratowali ją strażacy

Klacz wpadła do przydomowego stawu
Strażacy wyciągnęli ze stawu klacz
Klacz wpadła do przydomowego stawu w miejscowości Brzydowo (woj. warmińsko-mazurskie). Zwierzę, choć mocno wystraszone i zmęczone, po rozmasowaniu słomą i kocem, wstało na nogi. Gospodarz odprowadził je do stajni i powiadomił weterynarza - przekazali strażacy z OSP Świątki.

Strażacy otrzymali w niedzielę po godzinie 14 zgłoszenie o uwięzionej w stawie klaczy w jednym z gospodarstw w Brzydowie w powiecie olsztyńskim. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy.

- Gdy dotarliśmy na miejsce, klacz była w stawie. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz uspokojeniu zwierzęcia - poinformowali druhowie z OSP Świątki.

Owinęli klacz wężem strażackim

To właśnie oni za pomocą węża strażackiego owinęli klacz i przy użyciu wyciągarki samochodowej wyciągnęli ją ze stawu.

Zwierzę wyciągnęli strażacy
Zwierzę wyciągnęli strażacy
Źródło: OSP Świątki
Klacz wpadła do przydomowego stawu
Klacz wpadła do przydomowego stawu
Źródło: Portal Pożarniczy WM-998

- Była bardzo wycieńczona, ale po rozmasowaniu słomą i kocem wstała na nogi. Gospodarz odprowadził ją do stajni i powiadomił weterynarza - poinformowali strażacy.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: