Samochodem podróżowały cztery osoby. W pewnym momencie mercedes zjechał na pobocze, dachował i wpadł do rzeki. Pasażerowie o własnych siłach wyszli z samochodu. Wszyscy trafili do szpitala.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie we wtorek o 7:24. Pomiędzy miejscowością Barkowo a Debrzno (pow. człuchowski) mercedes klasy A wpadł do rzeki Chrząstawa. W środku były cztery osoby.
- Kiedy przyjechaliśmy, na miejscu była już policja i zespół ratownictwa medycznego. Podróżujący samochodem o własnych siłach wyszli z pojazdu - mówi mł. bryg. Marek Lubiński, rzecznik KP PSP Człuchów.
Dwie osoby trafiły do szpitala w Człuchowie, a dwie do szpitala w Szczecinku.
Kierowcą był 21-letni mieszkaniec Szczecinka. Był trzeźwy.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący pojazdem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Zjechał na pobocze, dachował i wpadł do rzeki - mówi asp.sztab. Sławomir Gradek, KPP w Człuchowie.
Pięć zastępów straży
Jak informuje straż, rzeka Chrząstawa w tym miejscu jest płytka. Kiedy samochód wpadł do wody, zanurzone były jedynie koła.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej.
- Zabezpieczaliśmy miejsce zdarzenia. Samochód został już wyciągnięty z rzeki - poinformował Lubiński.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK/mś / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Człuchów