Ukraina

Ukraina

Putin przypomniał o aneksji części Ukrainy. W orędziu

Trzy lata temu rosyjski przywódca Władimir Putin ogłosił decyzję o włączeniu obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego w Ukrainie w skład Rosji. Przypomniał o tym w poniedziałkowym propagandowym nagraniu, nazywając okupację ziem ukraińskich "sprawiedliwą bitwą".

Moment ataku na rosyjską elektrociepłownię

Agencja Reuters opublikowała nagranie z ataku sił ukraińskich na elektrociepłownię w Biełgorodzie w Rosji. Niezależne rosyjskie media i kanały na Telegramie podały, że po uderzeniu w mieście przez wiele godzin nie było prądu i ogrzewania.

Zgoda Trumpa na ataki w głębi Rosji? Kellogg zabrał głos

Ze słów Donalda Trumpa wynika, że zezwolił on Ukrainie na ataki dalekiego zasięgu w głębi Rosji - stwierdził specjalny wysłannik prezydenta USA do spraw Ukrainy generał Keith Kellogg w wywiadzie dla Fox News. Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził, że rozważana jest sprzedaż Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu.

Rosyjskie wojska okrążone. "Kocioł" w strategicznym miejscu

Siły ukraińskie utworzyły kocioł w rejonie strategicznie ważnego miasta na odcinku donieckim, Pokrowska - informują media w Kijowie, powołując się na własne źródła. Zdaniem ukraińskich analityków do spraw wojskowości, w okrążeniu może znaleźć się półtora tysiąca żołnierzy rosyjskich.

Sikorski: Trump widzi to, co widzimy my

Władimir Putin zakończy wojnę przeciwko Ukrainie tylko wtedy, gdy uzna, że nie jest w stanie zwyciężyć - powiedział w rozmowie z dziennikarzem CNN wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski. Ocenił też, że w sprawie Ukrainy Donald Trump "widzi to, co widzimy my".

J.D. Vance: Rosja jest w impasie

USA rozważają sprzedaż pocisków Tomahawk Ukrainie - potwierdził wiceprezydent USA J.D. Vance. Powiedział, że zaostrzenie retoryki Donalda Trumpa pod adresem Rosji wynika z oceny realiów na froncie, gdzie Moskwa nie odnosi sukcesów.

Polska poderwała myśliwce. Pomogli Holendrzy i Niemcy

W związku z atakiem Rosji na Ukrainę zostały poderwane polskie i sojusznicze samoloty. "Działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli" - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Cztery godziny później poinformowano o zakończeniu działań. Nie zaobserwowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Przestrzeń lotnicza przy lotniskach w Rzeszowie i Lublinie była nad ranem zamknięta.