Po zdetonowaniu ładunku wybuchowego pod torami kolejowymi, przejechało po nich dziewięć pociągów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Przekazał, że dziesiąty pociąg, należący do regionalnego przewoźnika, zatrzymał się już w tym miejscu.