Wyjął w pociągu replikę broni, musiał wysiąść

Pociąg dworzec (zdjęcie ilustracyjne)
Policja: Mężczyzna był pijany, zostanie przesłuchany po wytrzeźwieniu
Źródło: TVN24
Szczecineccy policjanci zatrzymali 51-latka, który był agresywny i wulgarny w stosunku do innych pasażerów w pociągu. W pewnym momencie mężczyzna miał wyciągnąć z torby przedmiot przypominający broń, wówczas został poproszony o opuszczenie pociągu na następnej stacji.

Do zdarzenia doszło 6 czerwca w godzinach wieczornych w pociągu w kierunku Słupska. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku został poinformowany, że jeden z podróżnych zachowuje się agresywnie i posiada przy sobie broń.

Aspirant sztabowa Anna Matys, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku, przekazała, że według ustaleń mundurowych, mężczyzna był wulgarny i agresywny w stosunku do innych podróżujących.

- Podczas przebywania w wagonie Wars jedna z podróżujących zauważyła, że mężczyzna wyjął z torby przedmiot przypominający broń i zaczął się nim bawić. O sprawie poinformowano pracowników pociągów. Mężczyzna został poproszony o opuszczenie pociągu w Dalęcinie, co też uczynił - powiedziała policjantka.

CZYTAJ TEŻ: Broń w mieszkaniu 40-latka. Prokuratura: przygotowywał się do zabicia lekarzy

Na miejscu policjanci z psem służbowym zatrzymali mieszkańca powiatu poznańskiego, który schował się przed nimi w krzakach. 51-latek był pod wpływem alkoholu, po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany.

Funkcjonariusze zabezpieczyli replikę broni i amunicję hukową.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: